Warta Damian Buczma
Damian Buczma otworzył wynik niedzielnego meczu w Kaliszu - fot. M.Fujak
  • Home
  • Aktualności
  • W Kaliszu piłkarze Warty zrobili kolejny krok w kierunku IV ligi

W Kaliszu piłkarze Warty zrobili kolejny krok w kierunku IV ligi

Co o tym sądzisz?
+1
2
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Piłkarze Warty nie zatrzymują się w drodze po awans do IV ligi. Tym razem odnieśli cenne zwycięstwo nad rezerwami drugoligowego KKS 1925 Kalisz. Podopieczni Michała Mocka wygrali 2:1 i umocnili się na czele tabeli V ligi, bowiem drugi mecz z rzędu przegrał Zawisza Łęka Opatowska.


Berdychowski Kwiecien2 2024

Trener Michał Mocek był pełen obaw przed niedzielnym, wyjazdowym meczem w Kaliszu. Dzień wcześniej swój mecz w II lidze rozgrywał bowiem pierwszy zespół, który przegrał na własnym boisku 1:2 z Sandecją Nowy Sącz. Trener drugoligowca dokonał w tym meczu zaledwie jednej zmiany i można było się spodziewać, że kilku zawodników „zejdzie” do rezerw. Ostatecznie w kadrze na Wartę znalazł się drugi bramkarz i dwóch zawodników. To nie stanęło jednak na przeszkodzie śremskiej drużynie, aby odnieść kolejne, 15 już zwycięstwo na boiskach V ligi.

Bardzo ważnego zwycięstwa, bowiem do meczu przystępowali znając wynik sobotniego spotkania Zawiszy Łęka Opatowska, który przegrał „u siebie” z rewelacyjnie spisującą się wiosną Kanią Gostyń 3:5. To z kolei oznaczało, że jest szansa, aby zwiększyć przewagę nad wiceliderem z jednego punktu do czterech.



Mecz rozpoczął się po myśli Warciarzy, bowiem już w 4 minucie wynik spotkania otworzył Damian Buczma, który zamienił na bramkę podanie Bartosza Kabaja. Śremianie kontrolowali wydarzenia na boisku nie pozwalając doprowadzić do zagrożenia pod własną bramką. Wynik w pierwszej połowie już się nie zmienił. Biało-niebiescy świetnie weszli w drugą odsłonę. W 50 minucie po akcji Maksymiliana Hyżyka podwyższył bowiem Kamil Szymandera. Dwubramkowa przewaga utrzymywała się aż do 90 minuty. Choć bliski trafienia był Adam Wiśniewski, którego strzał bramkarz KKS przeniósł nad poprzeczką, to w końcówce gospodarze zdobyli kontaktową bramkę, ale na nic więcej nie było już ich w tym meczu stać.

Warta odniosła wiosną czwarte zwycięstwo i umocniła się na prowadzeniu w tabeli. Aktualnie podopieczni Michała Mocka mają cztery punkty przewagi nad Zawiszą, i aż jedenaście nad Krobianką Krobia, która przegrała 1:3 w Krotoszynie z Astrą, którą w poprzedniej kolejce Warta pokonała 1:0.

WARTA: Szatkowski – Buczma, Kabaj, Henriquez, Kozłowski, Wiśniewski (65’ A.Kaptur), Szymandera (90’ Kaczmarek), Torrado, Hyżyk (85’ Janyga), Berger (70’ Piotrowicz), Pawlak.

Kolejny mecz śremianie zagrają przed własną publicznością. W niedzielę o 16.00 podejmować będą Dąbroczankę Pępowo.

Zostaw komentarz