Spotkanie Z Historykiem Instytutu Pamięci Narodowej Z Poznania Tomaszem Cieślakiem (26)
fot. W. Chicheł
  • Home
  • Aktualności
  • Nie tylko pamiętają, ale też pogłębiają wiedzę. Wyjątkowe spotkanie z historią w Jarosławkach

Nie tylko pamiętają, ale też pogłębiają wiedzę. Wyjątkowe spotkanie z historią w Jarosławkach

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

W piątkowe popołudnie 20 października o godz. 17:30 w Ceglarni w Jarosławkach odbyło się spotkanie z historykiem Instytutu Pamięci Narodowej z Poznania Tomaszem Cieślakiem na temat Operacji „Tannenberg”, a szczególnie egzekucji, która została dokonana przez Niemców na rynku w Książu Wielkopolskim.


Berdychowski Kwiecien2 2024

Rozmowę z gościem przeprowadziła dyrektor ksiąskiego Centrum Kultury Mariola Kaźmierczak, a na sali zebrało się kilkadziesiąt osób związanych z gminami Książ Wlkp. i Dolsk, w tym statyści wykonanych zdjęć do książki: „Książ ‘39. Niewinnie straceni”, która została napisana przez zaproszonego gościa, a wydana przez wcześniej wspomnianą instytucję.

Wystąpienie było wzbogacone przez prezentację na podstawie wystawy IPN.



Historyk podkreślał, że stracono wtedy najbardziej patriotyczny odsetek społeczeństwa i były to istne trzy dni terroru, które przeszły przez 14 wielkopolskich miast.

Poruszono także kwestię badań nad kwestią „Zbrodni Wielkopolskiej ‘39”, o jaką nazwę apeluje autor, nawiązując do Zbrodni Pomorskiej. Cieślak uważa, że poza Wielkopolską ludzie nie rozumieją znaczenia tych mordów.

Oddali hołd rozstrzelanym Synom Ziemi Śremskiej

Ponadto wspomniano o pracach nad książką i spotkaniach ze świadkami wydarzeń czy rodzinami ofiar.

Pracownik IPN żalił się jak mało osób zajmuje się niemieckimi zbrodniami w Wielkopolsce. Podkreślał, iż były one dość wyjątkowe, ponieważ na Wielkopolanach Einsatzgruppen ćwiczyły sprawne mordy na „podludziach”, co potem wykorzystywali podczas Holocaustu.

Wykazywał brak praworządności kar na podstawie, których nasi rodacy zostali zlikwidowani, a także opowiedział, jak wielu zbrodniarzy uniknęło kary, a wcześniej zrobiło kariery w narodowosocjalistycznym aparacie władzy.

Także dość dokładnie zobrazował przeprowadzenie egzekucji od doraźnego sądu do kopania zwłok, w tym działanie Niemców w Książu Wlkp. Listy proskrypcyjne tworzyli miejscowi Niemcy i na 80 tys. nazwisk aż 50 tys. osób mogło być zlikwidowanych.

Po zakończeniu tej części spotkania Chór Consensus odśpiewał kilka piosenek patriotycznych, w tym słynny „Biały krzyż” Czerwonych Gitar.

Po tej chwili wzruszenia przyszedł czas na zwiedzanie wystawy na podstawie zrealizowanych zdjęć do książki, którą można było zakupić oraz na rozmowę z Tomaszem Cieślakiem, który także podpisywał wspomnianą publikację.

Zostaw komentarz