Rydzyniak bez szans, piąte zwycięstwo Zawiszy Dolsk

W 8 kolejce klasy okręgowe piłkarze Zawiszy Dolsk pokonali Rydzyniaka Rydzynę 4:0 i wciąż są w tym sezonie niepokonani. Za tydzień hit kolejki z MTS Pawłowice, który także jeszcze nie przegrał.

---

Reklama

---

Po dwóch remisach podopieczni Macieja Fujaka wrócili na zwycięską ścieżkę. Początek spotkania z Rydzyniakiem był obiecujący. Po dośrodkowaniach z rzutu rożnego dwukrotnie bliski był Michał Zieliński. Raz przestrzelił nad poprzeczką, a po drugiej jego główce obrońca wybił piłkę z linii bramkowej. W odpowiedzi groźnie zaatakowali rywale, ale napastnik gości nie zdołał sięgnąć zagranej na piąty metr piłki. W końcu gospodarze zdołali jednak otworzyć wynik. W 36 minucie z 18 metrów nie do obrony huknął Remigiusz Szyszka i do przerwy było 1:0.

Świetnie dla Zawiszy rozpoczęła się druga połowa. Po dośrodkowaniu z rożnego na 2:0 podwyższył Michał Zieliński. Po tym trafieniu piłkarze wykonali kołyskę na cześć narodzin Natana Malickigo, który przyszedł na świat w czwartk. Chwilę potem kapitalne podanie świeżo upieczonego ojca na bramkę zamienił Michał Czaplicki. W 61 minucie ponownie w roli głównej duet Malicki – Czaplicki i scenariusz identyczny. Pierwszy podawał, a drugi bezbłędnie strzałem pod poprzeczkę wykończył i po godzinie gry było praktycznie po meczu, bo gospodarze prowadzili 4:0. Wynik już do końca się nie zmienił, choć rywale mieli stuprocentową okazję, by zdobyć honorową bramkę, ale strzał z bliska wybronił Maciej Dobrucki. Na gola „polował” także Tomasz Malicki, ale mimo prób nie pokonał bramkarza Rydzyniaka.

Zawisza odniósł piąte zwycięstwo w sezonie i wciąż utrzymuje miejsce w czołowej trójce. W sobotę ekipę Macieja Fujaka czeka starcie z MTS Pawłowice. Oba zespoły mają po 18 punktów i w tym sezonie jeszcze nie przegrały, a więc będzie to szlagier 9 kolejki.