Skończyły się żniwa. Choć na polach tu i ówdzie stoją jeszcze łany zboża, to mieszkańcy
Włościejewic i Ługów postanowili zorganizować dożynki już w sobotę, 12 sierpnia.
Reklama
Zboża byłyby zapewne już dawno skoszone, gdyby nie kapryśna aura w pierwszej dekadzie sierpnia, choć jak przyznają sami rolnicy deszcz był bardzo potrzebny i od wielu tygodni oczekiwany.
Dożynki wiejskie zorganizowano we Włościejewicach, choć ich gospodarzami byli sołtysi obu miejscowości: Maria Zielińska-Sierpowska z Ługów i Sławomir Przybylski z Włościejewic. To oni przywitali licznie przybyłych na uroczystość rolników i mieszkańców obu wiosek, a także zaproszonych gości, burmistrza Książa Wlkp. Teofila Marciniaka, radnych rady miejskiej Kazimierza Zegara – przewodniczącego komisji rolnictwa i Krzysztofa Sójkę –wiceprzewodniczącego rady. Księdza proboszcza Adama Anioła z parafii w Błażejewie i wielu innych zacnych gości. Powitano również 44-osobową delegację z zaprzyjaźnionego kantonu La Guerche de Bretagne we Francji, która przybyła do Książa 11 sierpnia z rewizytą, bowiem rok wcześniej to właśnie oni gościli delegację z naszej gminy. Dodatkową okolicznością była okrągła 30. rocznica wzajemnej współpracy obu samorządów.
Po prezentacji starostów dożynkowych, a byli nimi Bernadeta Kołodziejczak z Ługów i Hieronim Gajewski z Włościejewic, głos zabrał burmistrz Książa Wlkp. Teofil Marciniak. Podziękował on rolnikom za całoroczny trud, którego zwieńczeniem są tegoroczne plony, a ich symbolicznym wyrazem dorodne bochny chleba wypieczone z tegorocznych zbiorów, prezentowane na stole przed sceną obok dożynkowego wieńca.
Ksiądz Adam Anioł, proboszcz parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Błażejewie zaprosił wszystkich do wspólnej modlitwy, po czym poświęcił bochenki chleba i dożynkowy wieniec.
Potem nastąpił obrzęd przekazania chleba dla gospodarzy tegorocznych dożynek i ceremoniał obtańcowania dożynkowego wieńca przez starostów i gospodarzy dożynek, w którym wziął też udział chór Consensus.
Tradycją obrzędów dożynkowych w gminie Książ Wlkp. jest obdarowanie małymi bochenkami chleba dożynkowych gości, a w szczególności rolników i wszystkich innych osób zaangażowanych w żniwa. Towarzyszą temu specjalnie skomponowane przyśpiewki, które zazwyczaj spotykają się z żywą reakcją publiczności, bo są nie tylko z gracją zaśpiewane, ale przede wszystkim charakteryzują obdarowywane osoby. Uhonorowano w ten sposób prawie 60 osób obecnych na uroczystości.
Na koniec części oficjalnej prowadząca imprezę dyrektorka Centrum Kultury w Książu Mariola Kaźmierczak zaprosiła wszystkich do zatańczenia poloneza. Potem w programie imprezy były pokazy umiejętności ksiąskich mażoretek, koncert chóru Concensus, turniej zręcznościowy polsko-francuski z udziałem gości z Bretanii, losowanie nagród z loterii dożynkowej, a na koniec zabawa dożynkowa z DJ Mateoo.
