Miłośnicy tenisa ziemnego wracają do gry. W weekend rozegrany zostanie dwudniowy Turniej Wiosenny o Puchar Śremskiego Towarzystwa Tenisowego. Zwycięzcę poznamy w niedzielę.
Reklama
Organizatorzy lepszej pogody na inaugurację tenisowych zmagań nie mogli sobie wymarzyć. Będzie słonecznie i bez deszczu, a więc pewne jest, że nic nie stanie na przeszkodzie. Niewiadomą jest z pewnością forma tenisistów. Jedni w tym roku “odbijali” mniej inni więcej, ale to początek i może być różnie, aczkolwiek jak mawiają “stare wygi” – “tego się nie zapomina”.
Ciekawa jest formuła dwudniowego turnieju. Uczestników podzielono na trzy grupy eliminacyjne. Każda z nich w sobotę grać będzie na innym korcie. Do dyspozycji są dwa w SP6 i jeden w Psarkiem. Każda grupa ma swoją mini turniejową drabinkę, która wyłoni zwycięzców poszczególnych grup. Ci w niedzielę spotkają się w finale, gdzie zagrają “każdy z każdym”
Mecze eliminacyjne rozgrywane będą od stanu 2:2 w gemach, a przy stanie 40:40 gra toczyć będzie się nie do dwupunktowej przewagi, lecz decydować będzie wygrywająca piłka. Przy stanie 6:6 zwycięzcę pojedynku wyłoni tie-break do 7. W przypadku, gdy po dwóch setach będzie remis 1:1 decydujący będzie super tie-break do 10 punktów.
“Papierowymi” faworytami grup będą Łukasz Chwaliszewski, Marek Figaniak i Marcin Adamczyk.
