Image

Strażacy ze wsparciem. I finansowym i rzeczowym

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

13 lipca jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z Brodnicy, Chrząstowa, Lubiatowa oraz Włościejewic-Ługów otrzymało grant finansowy z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu. Strażacy po odbiór promes udali się do Konina, gdzie były one wręczane dla wielu jednostek. Również z tej samej puli środki finansowe otrzymała KP PSP Śrem. W przypadku śremskiej straży pożarnej pieniądze to zostaną przeznaczone stricte na prewencje. – Przy współudziale środków z WFOŚiGW oraz powiatu śremskiego oraz gmin powiatu śremskiego zakupiony zostanie Mobilny Symulator Zagrożeń Pożarowych – Moduł Lasu i Jeziora – mówi mł. bryg. Tomasz Kierzek, komendant powiatowy PSP w Śremie.

Symulator ma stricte charakter prewencyjny. Będzie pokazywał zagrożenia pożarowe z jakimi można spotkać się w lasach i obiektach leśnych.



Z podobnego symulatora zagrożeń komenda już korzysta. To symulator domu jednorodzinnego. Strażacy wykorzystują go podczas pokazów i odwiedzin dzieci w komendzie.

fot. MSLab

Zdecydowanie lepiej, w mojej ocenie, spożytkowane zostaną pieniądze, jakie otrzymały wymienione wcześniej OSP. Te jednostki, które załapały się na grant finansowy z WFOŚiGW przeznaczą te środki na zakup sprzętu i wyposażenia wozów bojowych oraz strażaków. Oczywiście ochotnicy nie polegają jedynie na dofinansowaniu – sami starają się pozyskać środki czy to podczas zbiórek złomu czy pozyskując sponsorów.

Do tych ostatnich należy OSP Pyszaca. Tę jednostkę od pewnego czasu wspiera firma Capchem Poland. W zeszłym roku firma Capchem Poland umożliwiła lokalnemu OSP zakup motopompy i przenośnego systemu oświetleniowego. Niedawno strażacy otrzymali natomiast pilarkę oraz piłę ratowniczą.

Sprzęt, który dostaliśmy, ułatwi nam pracę w terenie – wyjaśnia Krzysztof Przybylski, zastępca naczelnika OSP Pysząca. – Pilarka bardzo przyda się na przykład podczas nawałnic – do cięcia konarów drzew, które często spadają wtedy na budynki i drogi. Z kolei piła ratownicza, w odróżnieniu od klasycznej piły do drewna, potrafi przeciąć także metal. Poradzi sobie np. z bramą garażową, umożliwiając nam szybkie wejście do obiektu, w którym wybuchł pożar. Co ważne, w pile ratowniczej można precyzyjnie regulować głębokości cięcia, by nie uszkodzić innych elementów budynku – dodaje Krzysztof Przybylski.

fot. Capchem Poland

– Zdajemy sobie sprawę, że dobre zaopatrzenie jednostki strażackiej oznacza zarówno bezpieczeństwo pobliskich mieszkańców, jak i naszego zakładu – mówi Joanna Pawlicka, Project Site Manager z Capchem Poland. – Bliska współpraca z lokalnymi organizacjami jest dla nas bardzo ważna, dlatego wsparcie OSP traktujemy jako jeden z naszych priorytetów jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem działalności Capchem w Śremie – dopowiada.

Jak widać, form wsparcia dla ochotników jest wiele i niekoniecznie muszą być to środki z budżetu państwa. Ważne jednak jest to, żeby jednostki były znakomicie wyposażone, a służący w nich druhny i druhowie doskonale wyszkoleni. Dzięki takiemu wsparciu jedno i drugie jest możliwe do zrealizowania.