Remis „Orkana” w Pudliszkach ze Zjednoczonymi

Orkan Pudliszki

Remisem 2:2 zakończył się wyjazdowy pojedynek KSGB Manieczki ze Zjednoczonymi Pudliszki. – Wynik sprawiedliwy, bo pierwsza połowa dla nas, a druga dla rywali – podsumował trener Dawid Kaczmarek.

Już w 2 minucie prowadzenie „Orkanowi” zapewnił niezawodny Mateusz Michałowski i choć po pół godzinie gry gospodarze doprowadzili do wyrównania, to przed przerwą popularny „Cicik” trafił ponownie. Po pierwszej połowie było 2:1, ale obie drużyny miały jeszcze po jednej „setce”. Michałowski przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, z kolei Mikołaj Malicki wygrał starcie z napastnikiem rywali.

Druga połowa należała do Zjednoczonych, którzy w 58 minucie osiągnęli cel i wyrównali. Widząc iż goście opadli z sił chcieli pójść za ciosem, ale nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść mimo iż „Orkan” kończył mecz w dziesiątkę, bo w końcówce drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Marcin Substyk.

E69cc50f 5273 4eef A8c5 4668aad71c6d
Reklama VW Berdychowski

Dobrze weszliśmy w mecz i z pierwszej połowy można było być zadowolonym, bo była dobra w naszym wykonaniu – powiedział trener Dawid Kaczmarek. – W drugiej połowie zabrakło sił, co było pokłosiem bardzo słabej frekwencji treningowej kluczowych zawodników. Uczulałem, że rywale dobrze biją stałe fragmenty gry, ale niestety mimo to po nich traciliśmy bramki. Wciąż nie mogłem skorzystać z kontuzjowanych Chwaliszewskiego, Jakubiaka, Meissnera i Drobińskiego, za kartki pauzował Komorowski, a na miesiąc z powodów zawodowych wypadł Bąkowski. Biorąc to wszystko pod uwagę z remisu trzeba być zadowolonym – dodał.

KSGB: M.Malicki – Piorunowski (67’ Simon), S.Malicki, Lewandowicz, Substyk, Marek Michałowski, Kaczmarek (60’ Grabny), Mocek (76’ Wachowicz),

W sobotę o 15.00 zespół z Manieczek podejmować będzie lidera – LUKS Stare Bojanowo.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *