Image
Burmistrz analizuje czy jest zasadność wystąpienia z roszczeniem do sądu / fot. M. Czubak
  • Home
  • Aktualności
  • 100 tys. zł odszkodowania za amfiteatr w Śremie przejdzie bokiem?

100 tys. zł odszkodowania za amfiteatr w Śremie przejdzie bokiem?

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
1

Amfiteatr w Śremie wymagał poprawek, które podatników kosztowały ponad 100 tys. zł. Pieniądze miały do kasy gminy trafić z ubezpieczenia projektanta. Ten jednak odmawia wypłaty. Burmistrz zastanawia się, czy jest zasadność, by iść z tym do sądu.


Berdychowski Kwiecien2 2024

Bubel nad jeziorem wymagał poprawek, by mógł zostać dopuszczony do użytkowania. Adam Lewandowski, burmistrz Śremu, publiczne zapowiadał, że wobec biura projektowego wyciągnięte zostaną konsekwencje i pociągnięte ono zostanie do odpowiedzialności finansowej.

Gmina Śrem chce całość

Gmina domaga się całości kwoty, jaką wyłożono na dostosowanie obiektu. To równe 106 038,12 zł. Konsekwencje zostały wyciągnięte, ale póki co tych pieniędzy w gminnej kasie nie widać i nie wiadomo, czy w ogóle będą.

Pieniędzy nie ma, winnego też nie

Sprawa toczyła się bardzo powoli, aż po kilku miesiącach dotarła do punktu, w którym może zaskakiwać decyzja burmistrza Śremu.

Co z odszkodowaniem za wadliwy projekt amfiteatru?

Włodarz nie wytoczył ubezpieczycielowi sprawy sądowej za to „trwa analiza zasadności wystąpienie do sądu z roszczeniem”. Innymi słowy, może okazać się, że dodatkowe ponad 100 tys. zł zostało wydane z pieniędzy podatników gminu Śrem i nikt za to nie poniesie odpowiedzialności. Czy to administracyjnej czy cywilnej.

Jako podstawę do takiego działania burmistrza Śremu jest, jak czytamy w odpowiedzi na interpelację radnego Marka Basaja „twierdzenie o zmianie przepisów wykonawczych do ustawy Prawo Budowlane, która miała miejsce wg. ubezpieczyciela w okresie pomiędzy wykonaniem projektu i uzyskaniem pozwolenia na budowę, a rozpoczęciem prac budowalnych”.

Radny nieustępliwy w sprawie amfiteatru. Ratusz: „To insynuacje”.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Tydzień Ziemi Śremskiej jako pierwszy napisał o amfiteatrze, który nie spełnia wymagań bezpieczeństwa i nie uzyskał pozytywnych opinii wszystkich instytucji, które odbierały inwestycje. To właśnie niedopuszczenie obiektu do użytkowania miało być powodem przełożenia wielkiego otwarcia. Ratusz odpiera te zarzuty. Oficjalnie, jak podaje śremski magistrat, spowodowane to było złymi warunkami pogodowymi, a zarzuty radnego Basaja, że burmistrz chciał otwierać obiekt bez odbiorów, nazywa insynuacją. „Insynuacje, że ktoś planował niezgodne z prawem otwarcie amfiteatru bez odbiorów technicznych są nieprawdziwe. (…) Impreza została słusznie odwołana, dlatego burmistrz Śremu nie będzie wyciągał konsekwencji wobec organizatora.” – tak na łamach Tygodnia w listopadzie 2022 roku cytowaliśmy Adriana Warteckiego z Pionu Komunikacji Społecznej i Informatyzacji Urzędu Miejskiego w Śremie.

Zostaw komentarz