|||

Śmierć na drodze do Śremu. Auto uderzyło w drzewo i spłonęło

spalone auto po wypadku, które wcześniej uderzyło w drzewo
fot. M. Czubak

Jedna osoba poniosła śmierć na miejscu w wypadku, jaki w niedzielny poranek (3 września) wydarzył się na trasie z Czempinia do Śremu. Policja ustala tożsamość ofiary.

3 września kilka minut po godzinie 6 rano służby otrzymały informację o wypadku drogowym: samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Na miejsce skierowano policję, pogotowie oraz zastępy straży pożarnej z JRG Śrem oraz OSP Żabno i OSP Brodnica.

Ogrzewanie Digital

Gdy strażacy ugasili płonący pojazd wewnątrz ukazały im się zwęglone zwłoki. Stan zwęglenia nie pozwalał jednoznacznie stwierdzić, czy pojazdem kierowała kobieta czy mężczyzna.

Reklama VW Berdychowski
Reklama VW Berdychowski

– Do wypadku doszło na drodze wojewódzkiej 310 na 18 kilometrze. Osoba kierująca samochodem marki opel, jadąc w kierunku Śremu, na prostym odcinku drogi, z nieustalonych przyczyn, zjechała na przeciwległy pas ruchu, po czym samochód centralnie uderzył przodem w drzewo. Następnie auto się zapaliło i spłonęło całkowicie. Osoba wewnątrz pojazdu również spłonęła.

– wyjaśnia Piotr Nowacki, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Śremie.

Cały czas w miejscu wypadku droga z Grabianowa do Manieczek jest zablokowana. Strażacy kierują objazdami.

Na miejscu również policja prowadzi swoje czynności.

Z naszych informacji wynika, że auto miało tablice rejestracyjne wskazujące na powiat poznański.

[AKTUALIZACJA]

Do sprawy odniosła się również KPP w Śremie. W oficjalnym komunikacie zamieszczonym na stronie śremskiej policji możemy przeczytać:

– Jak wstępnie ustalili policjanci, którzy pracowali na miejscu wypadku, kierujący Oplem Corsa, 19-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego, jadąc od strony Czempinia w kierunku Śremu, na prostym odcinku drogi, zjechał na przeciwległy pas ruchu, następnie na lewe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Na skutek uderzenia pojazd zapalił się i powstał pożar. Niestety, w wyniku wypadku kierujący oplem poniósł śmierć na miejscu, a pojazd spłonął.

– podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy KPP w Śremie.