Śmierć w toni Warty. Policja wyłowiła ciało około 50-letniego mężczyzny

27 sierpnia policjanci i strażacy zostali powiadomieni o ciele dryfującym z prądem rzeki Warty. Ciało mężczyzny zauważono na wysokości miejscowości Olsza.
Na miejse skierowano zmechanizowany patrol policji oraz zastepy strażackie z JRG Śrem i OSP Śrem, a także grupę wodno-nurkową z Kościana.
Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:
Strażacy wodowali się na śremskiej marinie, a policjanci w okolicy Olszy i Bystrzku piechotą poszukiwali wspomnianego ciała dryfującego z prądem rzeki Warty.
Reklama

Pomiędzy miejscowościami Olsza a Bystrzek policjanci zauważyli zwrócone twarzą w kierunku dna ciało. Natychmiast wskoczyli do wody i wyciągnęli je na brzeg, gdzie podjęto czynności reanimacyjne.
Chwilę później na miejsce dotarła pierwsza strażacka łódź z ratownikami, a następnie kolejne dwie. Naprzemiennie prowadzono reanimację topielca. O zdarzeniu powiadomiono również pogotowie ratunkowe.
Pierwsza w tym sezonie ofiara wody w powiecie śremskim. Z rzeki Warty strażacy i policjanci podjęli ciało mężczyzny. Reanimacja się nie powiodła. Stwierdzono zgon.
— Michal Czubak (@Czubak_M) August 27, 2023
Okoliczności wyjaśniają policjanci z KPP Śrem.#woda #wypadek #utonięcie pic.twitter.com/wS71aoS8cv
Załoga karetki przybyła na miejsce również włączyła się w działania ratownicze. Niestety nie przyniosły one skutku. Stwierdzono zgon mężczyzny.





















Ofiara to około 50-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu śremskiego.
Wszelkie okoliczności tragicznej śmierci wyjaśniają policjanci ze Śremu.
Dzisiejsza tragedia nad wodą to pierwsze utonięcie w tym sezonie letnim na terenie naszego powiatu.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.