Śremska policja na prośbę organizatorów wycieczek kontroluje autokary. Okazało się, że kolejny nie przeszedł kontroli. Policja zatrzymała dowód i ukarała kierowcę mandatem karnym.
Reklama
Od kilku tygodni policjanci śremskiej drogówki kontrolują autokary przewożące dzieci i młodzież. Najpierw, były to autobusy wyjeżdżające na wycieczki szkolne, a teraz są to autokary wiozące dzieci na letni wypoczynek. O tych kontrolach na łamach Tygodnia już pisaliśmy. Nie zakończyły się one dobrze.
Ta ostatnia, którą przeprowadzono w dniu wczorajszym (26 czerwca) również nie przebiegła po myśli właścicieli autobusu oraz kierowcy.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej autobus wiozący dzieci na wakacje. Niestety, pojazd był w bardzo złym stanie technicznym. Funkcjonariusze stwierdzili: nadmierną korozję podwozia mającą wpływ na sztywność całej konstrukcji pojazdu (np. pokrywa nad tylnym kołem uległa takiej korozji, że była zabezpieczona drutem), uszkodzone klosze od tylnych świateł pozycyjnych i jedno z nich w ogóle nie świeciło, a ponadto autobus miał nieszczelny układ hamulcowy. Oczywiście, w tych okolicznościach, policyjna kontrola zakończyła się niedopuszczeniem tego pojazdu do ruchu. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny i ukarali kierowcę mandatem karnym w wysokości 1000 złotych.
podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy KPP Śrem.