Ogród Róż pod znakiem zapytania
Dwa tygodnie temu informowaliśmy o tym, że gmina Śrem ogłosiła zamówienie publiczne na modernizację ogrodu różanego. Była to odpowiedź na apel mieszkańców. Prosili, by to miejsce znów zyskało dawny blask.
Gmina zaplanowała takie prace jak: wymiana schodów, modernizacja alejek wewnątrz terenu zieleni (nowe kruszywo zamiast żużla), montaż elementów małej architektury (ławki, kosze na odpady, lampy solarne) i wykonanie nowych nasadzeń, a także pielęgnację dotychczasowych drzew i krzewów. Wśród nowych roślin miały pojawić się między innymi krzewuszki cudowne, lilaki Meyera, róże pomarszczone, róże pnące i wielokwiatowe, a także jabłoń ozdobna i forsycja pośrednia. Taką propozycję przedstawiła firma Ogrody Grzywaczyk, która przygotowała koncepcję modernizacji „Ogrodu Róż”. Efekty mieliśmy poznać jeszcze w tym roku. Czy tak się stanie?
Fot. M. CzubakW piątek, 26 sierpnia urząd podał do publicznej wiadomości informację z otwarcia ofert. Do UM wpłynęła tylko jedna, złożona przez firmę Usługi Ogólnobudowlane Adam Hołderny z Mechlina. Wykonawca zaproponował kwotę 619 920 zł. Tymczasem ratusz podał, że na sfinansowanie zamówienia zaplanował środki wysokości 275 000 zł. Choć warto przypomnieć, że w tegorocznym budżecie gminy Śrem na modernizację ogrodu różanego zapisano kwotę 300 tys. zł.
Jaki będzie wynik tego postępowania? Gmina może anulować zamówienie i rozpisać je ponownie w mniejszym zakresie. Może także poszukać brakujących ponad 300 tys. zł, tak jak było to w przypadku zamówienia na modernizację dróg osiedlowych w Psarskiem czy w Nochowie oraz budowę kortu tenisowego przy SP6 i boiska sportowego w Dąbrowie, i kilku innych… Czekamy na odpowiedź urzędu.