Śremianin i zaniemyślanin stracili prawa jazdy

W obu przypadkach utrata dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdów mechanicznych wynikała z przekroczenia dopuszczalnej prędkości.
Mieszkaniec Śremu został zatrzymany w Jeziorach Małych. W terenie zabudowanym poruszał się z prędkością 107 km/h. Mężczyzna, za przekroczenie o 65 km/h dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym, został ukarany także mandatem w kwocie dwóch tysięcy złotych. Obligatoryjnie zatrzymano mu również prawo jazdy.
Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:
Prawo jazdy stracił też mieszkaniec Zaniemyśla, który w sobotę, w godzinach nocnych, ulicą Średzką w Zaniemyślu poruszał się z prędkością 79 km/h. Za znaczne przekroczenie w terenie zabudowanym dopuszczalnej prędkości ukarano go mandatem i punktami karnymi.
Reklama

Ponieważ nie minął jeszcze rok od chwili, gdy mężczyzna zdobył uprawnienia do kierowania pojazdami, mógł on maksymalnie posiadać na swoim koncie 20 punktów karnych, które po ostatniej kontroli przekroczył — dlatego uprawnienia zostały mu zatrzymane.
Reklama
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Polska to ewenement w europie ,to kraj w którym można wszystko szybko stracić.
Polak czy Polka przepisy złamać musi, inaczej się zesra lub wręcz udusi