Kolejne problemy z prawem Everest Finanse 

W czwartek 29 lutego Komisja Nadzoru Finansowego komunikatem poinformowała o decyzji wpisania na listę ostrzeżeń publicznych firmę Everest Finanse, jednego z największych pożyczkodawców pozabankowych na polskim rynku, który działa pod szyldem Bocian Pożyczki. Równolegle zawiadomiła Prokuraturę Rejonową w Poznaniu o podejrzeniu popełnienia przez Everest Finanse przestępstwa.

Przypomnijmy tylko, że to nie pierwsze problemy firmy należącej do znanego, śremskiego biznesmena. W lipcu zeszłego roku Prezes UOKiK nałożył ponad 15 mln zł kary na firmę Everest Finanse SA, znaną jako Bocian Pożyczki. Spółka obchodziła limity pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego, oferując do udzielanych przez siebie pożyczek także umowy leasingu konsumenckiego zwrotnego sprzętu ADG i RTV, w zawieraniu których pośredniczyła. Konsumenci nie byli prawidłowo informowani jakie finansowanie otrzymują i jakie wiążą się z nim koszty.

O decyzji KNF poinformowała komunikatem 29 lutego. Wskazano w nim, że zarówno zawiadomienie do prokuratury, jak i wpis na listę ostrzeżeń KNF, odnoszą się do zdarzenia z 2019 roku, które nie jest związane z prowadzoną przez Everest Finanse działalnością pożyczkową. Przestępstwo dotyczy działania określonego w art. 89 ust. 1 pkt 1 ustawy o dystrybucji ubezpieczeń. Według Everest Finanse we wskazanym przez nadzór okresie była wpisana do rejestru agentów KNF. Według prezesa spółka posiadała także stosowną umowę z zakładem ubezpieczeń: Inter Partner Assistance (AXA).

Należy zwrócić uwagę na zarejestrowane 22 marca 2019 r. Stowarzyszenie Klub Bociana. Założyli i kierowali nim do 7 lipca 2023: prezes Zbyszko Pawlak i wiceprezes Andrzej Dworczak. W tym samym czasie zarówno Pawlak, jak i Dworczak byli w zarządzie spółki Everest Finanse i nadal tam są. Według strony internetowej Klub Bociana został założony, by oferować tańsze usługi i produkty oraz edukować społeczeństwo w zakresie ubezpieczeń, finansów, prawa i zdrowia.

„Stowarzyszenie Klub Bociana powstało by oferować swoim Członkom szeroki wachlarz usług i produktów na atrakcyjniejszych – niż dostępne w ofercie ogólnej – warunkach. W Klubie Bociana rozwijamy także świadomość i wiedzę konsumentów na temat ubezpieczeń i przepisów prawa w życiu codziennym oraz prowadzimy edukację w temacie finansów i zdrowia”

Gdyby doradcy pożyczkowego “Bociana” sprzedawali ubezpieczenia klientom Everest Finanse, firma nie mogłaby czerpać korzyści finansowych, jak w przypadku sprzedaży tych ubezpieczeń członkom Klubu Bociana. Wynika to z “Ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej”. Obowiązuje zakaz otrzymywania wynagrodzenia lub innych korzyści w przypadku ubezpieczeń zawieranych na cudzy rachunek, w szczególności ubezpieczeń grupowych.

„Spod powyższego zakazu wyłączono bowiem umowy ubezpieczenia grupowego zawarte na rachunek pracowników czy członków stowarzyszenia”

– zapisano w akcie prawnym.

Ponadto ubezpieczenia grupowe są zwolnione z z podatku VAT. Ten zapis o stowarzyszeniach stanowi lukę prawną, która daje duże pole do nadużyć. Stąd wynikał ten mechanizm, w którym ubezpieczenia były oferowane bezpośrednio przez Klub Bociana i to do niego przystępowali klienci, którzy później wykupowali polisy assistance. 

Kiedy wejdziemy na stronę internetową www.bocianpozycki.pl, to dowiemy się, że łamanie prawa jest niezgodne z deklaracjami firmy:

„Stawiamy na etykę

Jesteśmy członkiem m.in. Business Center Club oraz Związku Przedsiębiorstw Finansowych. Akceptując statut obu organizacji zobowiązujemy się do reprezentowania wysokich norm etycznych, przestrzegania kodeksu kupieckiego, działania zgodnie z ideą społecznej odpowiedzialności biznesu, wzajemnego szacunku i poszanowania zasad etycznych w relacjach z klientami i kontrahentami.  Jako członek Związku Przedsiębiorstw Finansowych przestrzegamy Zasad Dobrych Praktyk. Pełna treść ZDP. Na straży przestrzegania Zasad Dobrych Praktyk przez Członków ZPF stoi Komisja Etyki ZPF. Więcej o Komisji Etyki znajdziesz. Jeżeli uznasz, że naruszyliśmy zasady etyczne zebrane w ZDP możesz zgłosić to do Rzecznika Etyki i Komisji Etyki – szczegóły. Wspieramy również działalność Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego, której Misją jest budowanie współpracy i dialogu odpowiedzialnych i rzetelnych firm sektora finansowego z instytucjami publicznymi oraz organizacjami konsumenckimi. FRRF powstała w 2016 roku w Warszawie a jednymi z inicjatorów jej stworzenia byli Członkowie Zarządu EVEREST FINANSE S.A.” 

– napisano na stronie internetowej.

I jak to teraz odczytywać? Kto ma rację? Firma, która początki ma w Śremie sprzeniewierzyło swoje zasady? O to, czy Everest Finanse złamało prawo, będzie ustalał sąd, o czym pewnie dowiemy się za kilka lat, znając polski wymiar sprawiedliwości.

Niestety do dnia dzisiejszego Everest Finanse nie odpowiedziało na maila, w którym prosiłem o komentarz do stawianych zarzutów. Mija już trzeci tydzień…