Archiwum Red Piasecki
Mirosław Piasecki, kandydat na burmistrza Śremu, uzyskał dyplom MBA na Collegium Humanum i odcina się od afery korupcyjnej na uczelni związanej z handlowaniem tymi dyplomami / fot. arch. red. (W. Chicheł)
  • Home
  • Aktualności
  • Kandydat na burmistrza Śremu nie ma nic do ukrycia i odcina się od afery Collegium Humanum

Kandydat na burmistrza Śremu nie ma nic do ukrycia i odcina się od afery Collegium Humanum

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
1
+1
0
+1
0
+1
0

Afera Collegium Humanum zatacza coraz szersze kręgi. Rektor uczelni został aresztowany po usłyszeniu 30 zarzutów, sama zaś uczelnia oskarżana jest o współpracę z putinowską akademią w Moskwie. Sprawa dotyka także Ziemi Śremskiej, chociaż nie bezpośrednio.


Berdychowski Wv

Mirosław Piasecki, jeden z kandydatów do fotela burmistrza Śremu, nie ukrywa faktu, że posiada dyplom MBA uzyskany na tej uczelni. To właśnie m.in. handel tymi dyplomami, które dają przepustkę do rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa, zarzuca się jej rektorowi.

Temat nigdy by nie pojawił się na łamach Tygodnia Ziemi Śremskiej, gdyby nie osoba Mirosława Piaseckiego. Ten niezależny kandydat na burmistrza Śremu, który startuje z list KWW Otwarty Samorząd Śrem, nie wstydzi się dyplomu MBA zdobytego na uczelni, której wiarygodność jest teraz podważana.



Za naszą namową postanowił zabrać głos w sprawie, ponieważ został niejako wywołany do tablicy, a jego nazwisko przez niektórych zaczynało być łączone z aferą korupcyjną w Collegium Humanum.

– Szanowni Państwo, nie zamierzam komentować spraw warszawskich, a taką jest powyższa afera… ja studiowałem w Poznaniu.

– wyjaśnia Mirosław Piasecki, kandydat na burmistrza Śremu i posiadacz dyplomu MBA Collegium Humanum.

– Dziwię się Państwa Redakcji, że zajmują się doniesieniami trolla, który unika swojego niku w przestrzeni internetowej, dodatkowo powiem tak, na innych uczelniach i to w Poznaniu było sporo afer, a czy studenci byli temu coś winni?

– Mirosław Piasecki pyta retorycznie.

– Afera o której mówi niedoinformowany troll dotyczy zakresu działalności uczelni w stolicy, a ja studiowałem w Poznaniu, i tylko mogę powiedzieć, że z poznańskiego oddziału jak i z działań samego kanclerza Piotra Dwornickiego z Poznania jestem dumny, gdyż doprowadził do szerokiego podniesienia wiedzy i to nie tylko w moim przypadku…

– komentuje sprawę.

Zostaw komentarz