Dzień Języka Ojczystego w szkole w Masłowie
Uczniowie ze Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Masłowie udowodnili, że doskonale znają zawiłości gramatyki języka ojczystego.
Reklama
Młodzież spisała się na medal
Uczniowie Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Masłowie po przerwie ruszyli z kopyta, świętując obchodzony 21 lutego Dzień Języka Ojczystego. Pomocny okazał się projekt „Nieoczywisty ojczysty”, którego celem było przede wszystkim zwrócenie uwago na poprawność językową.
Lekcje języka polskiego minęły jak z bicza strzelił. Młodzi ludzie z zainteresowaniem śledzili ciekawostki poprawnościowe z Photonem, sprawdzali znajomość prawideł polskiej gramatyki i ortografii, frazeologii, a nawet etymologii.
Nikt nie chował głowy w piasek ani nie brał nóg za pas, wszyscy stawili czoła wyzwaniom, a przynajmniej rzucili okiem na zadania. Niektórzy obawiali się co prawda, że rzucają się z motyką na słońce, wszystko jednak poszło jak z płatka, co potwierdziła dumna jak paw nauczycielka języka polskiego – Beata Szafraniak.
Polacy nie gęsi…
Dzień Języka Ojczystego to także okazja, by zastanowić się nad poprawnym korzystaniem z zasobów rodzimego języka. Czy Polacy potrafią poprawnie posługiwać się językiem polskim? Niestety, bywa z tym różnie. Jakie błędy najczęściej pojawiają się podczas rozmowy z innymi?
Poszłem, przyszłem, kopłem – dla niektórych to naturalny język, na szczęście, większość osób jest to coś nienaturalnego.
Znaczną grupę błędów językowych stanowią pleonazmy, czyli tzw. masło maślane. Cofanie się do tyłu, wracanie z powrotem czy spadanie w dół – to wyrażenia, które można usłyszeć w wielu sytuacjach. Równie często można usłyszeć o akwenie wodnym czy fakcie autentycznym.
Główną przyczyną powstawania błędów językowych jest przede wszystkim niewystarczająca znajomość obowiązujących zasad, panujące normy oraz brak troski o poprawność wypowiedzi.
Stąd wniosek, że należy zwracać uwagę nie tylko na to, co mówimy, ale także jak mówimy.