Kłos Zaniemyśl bez wygranej od blisko dwóch miesięcy

Szymon Grzelak i jego koledzy z Kłosa nie wygrali od sześciu kolejek. Czy przełamią się w Trzemesznie? - fot. M.Fujak

Już blisko dwa miesiące trwa niemoc piłkarzy Kłosa Zaniemyśl. Ostatnie ligowe zwycięstwo podopieczni Patryka Halaburdy odnieśli 16 września. Czy przerwą czarną serię w sobotę w Trzemesznie?

Po 12 kolejkach piłkarze Kłosa z dorobkiem 14 punktów zajmują 12 miejsce w drugiej grupie V ligi. Po dobrym początku rozgrywek (11 punktów po 6 kolejkach) zaniemyślanie mocno spuścili z tonu. Po zwycięstwie 2:0 w Poznaniu z Przemysławem, a było to 16 września, rozpoczęła się czarna seria bez zwycięstwa, która trwa już od sześciu spotkań. W tym czasie podopieczni Patryka Halaburdy zanotowali 3 remisy i doznali 3 porażek.

Co ciekaw, kibice Kłosa nie doczekali się tej jesieni „domowej” wygranej. Zaniemyślanie sześciokrotnie podejmowali rywali na własnym boisku, ale bilans tych gier to 2 remisy i 4 porażki. W ostatniej kolejce nie sprostali Lechii Kostrzyn przegrywając 1:2.

E69cc50f 5273 4eef A8c5 4668aad71c6d
Reklama VW Berdychowski

Z kolei dużo lepiej radzą sobie na wyjazdach, gdzie jeszcze nie przegrali. Trzykrotnie wyjeżdżali od rywali z trzema punktami i trzy razy się nimi dzielili remisując.

11 listopada o 13.00 Kłos czeka wyjazdowy pojedynek ze Zjednoczonymi Trzemeszno. Czy podtrzymają dobrą passę w delegacji i zakończą czarną serię sześciu spotkań bez wygranej? Ich rywale z dorobkiem 21 punktów zajmują 7 miejsce. „U siebie” grają bezkompromisowo. Cztery mecze spośród siedmiu wygrali, a trzy przegrali.

Obserwuj nas w Google News

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *