Image
  • Home
  • Edukacja
  • Uczniowie szkół średnich wracają do podstawówek. Wiemy jak to będzie wyglądać w praktyce

Uczniowie szkół średnich wracają do podstawówek. Wiemy jak to będzie wyglądać w praktyce

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Wracamy do tematu, który podejmowaliśmy w ubiegłym tygodniu. Przypomnijmy, że od nowego roku szkolnego część uczniów Zespołu Szkół Technicznych oraz Zespołu Szkół Ekonomicznych w Śremie będzie uczyć się w szkołach podstawowych – nr 4 i nr 5. To efekt porozumienia władz samorządowych.


Berdychowski Kwiecien2 2024

W związku z wysokim naborem uczniów do szkół ponadpodstawowych w roku szkolnym 2023/2024 władze gminne i powiatowe porozumiały się w zakresie umożliwienia realizacji obowiązku nauki przez uczniów szkół średnich w dwóch gminnych placówkach oświatowych. Będą to Szkoła Podstawowa Nr 4 – wybrane oddziały Zespołu Szkół Technicznych w Śremie oraz Szkoła Podstawowej Nr 5 – wybrane oddziały Zespołu Szkół Ekonomicznych w Śremie.

Zapytaliśmy dyrektorów szkół średnich o techniczne szczegóły takiego rozwiązania. Rozmawialiśmy z Marią Bychawską, dyrektorem ZST oraz Piotrem Karlińskim, dyrektorem ZSE.



Dominika Górna: Sytuacja, z którą się państwo mierzą to skutek wprowadzonych na przestrzeni ostatnich lat zmian w systemie oświaty. Efekt jest taki, że w czerwcu szkoły podstawowe skończył podwójny rocznik. Aby zapewnić młodzieży możliwość kontynuowania nauki w wybranych szkołach, trzeba było szukać kreatywnych rozwiązań, takich jak współpraca ze szkołami podstawowymi w Śremie. Ciekawa jestem, jak to będzie wyglądało w praktyce?

Maria Bychawska: Gdyby nie takie rozwiązanie, nie moglibyśmy otworzyć wszystkich oddziałów. Musielibyśmy odmówić około setce dzieci. Zespół Szkół Technicznych od wielu lat współpracuje z „czwórką”. Nasi uczniowie korzystają ze szkolnej strzelnicy. Ponadto wielu naszych uczniów to byli uczniowie SP4. Także wydaje się dość naturalne, że będą kontynuować naukę w tej szkole. Mając do dyspozycji dwie sale lekcyjne, zdecydowaliśmy, że będą z nich korzystać licealne trzy klasy pierwsze (policyjna, strażacko-ratownicza oraz wizażu i stylizacji). W SP 4 będą mieć zajęcia przez trzy dni w tygodniu. W pozostałe dwa dni będą się uczyć w murach ZST. Dotyczy to także zajęć informatycznych oraz wychowania fizycznego, które odbywają się w Śremskim Sporcie.

Piotr Karliński: Również ZSE będzie mieć do dyspozycji dwie sale lekcyjne w „piątce”. W naszym przypadku zdecydowaliśmy się na to, by naukę, zarówno przedmiotów ogólnokształcących, jak i zawodowych, podjęły klasy starsze. Nie wyobrażam sobie, by uczniowie klas pierwszych nie byli od początku w murach naszej szkoły. Oczywiście doposażymy te klasy w niezbędny sprzęt, np. informatyczny. Co ważne, uczniowie ci będą musieli dostosować się do godzin lekcyjnych w SP 5 i pamiętać, że zajęcia w „piątce” zaczynają o 8.00 a w „ekonomie” o 7.30. Ale sądzę, że szybko dostosują się do nowych warunków. Ponieważ nadal trwają ostatnie prace nad planem, nie jestem w stanie w tej chwili dokładnie określić, które to będą klasy. Wszystko okaże się wraz z początkiem roku szkolnego, czyli 4 września.

Dominika Górna: W jaki sposób doszło do porozumienia ze szkołami?

Piotr Karliński: To skutek porozumienia na szczeblu starostwa i śremskiego ratusza. Jestem ogromnie wdzięczny staroście i burmistrzowi za zrozumienie i okazaną pomoc. W naszym przypadku rozmowy toczyły się także ze Szkołą Podstawową nr 6, która również wyraziła chęć pomocy. Ostatecznie umowa o współpracy została sfinalizowana z SP5, ale jestem ogromnie wdzięczny obu dyrektorom za otwartość i życzliwość.

Maria Bychawska: Ja również pragnę gorąco podziękować staroście, burmistrzowi oraz dyrekcji SP4. Dzięki ich decyzji duża grupa dzieci nie została na lodzie. Cieszę się, że udało nam się wspólnie wypracować dobre rozwiązanie.

Urzędnicy śremskiego ratusza zapewniają, że praca w SP4 i SP5 zostanie zorganizowana zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa oświatowego, bhp oraz ppoż i nie zakłóci funkcjonowania tych placówek.

Zostaw komentarz