Image
  • Home
  • Kultura
  • Rozmowa o kontrowersyjnych początkach państwa polskiego

Rozmowa o kontrowersyjnych początkach państwa polskiego

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

W środowy wieczór, 16 listopada w sali widowiskowej Muzeum Śremskiego odbyło się kolejne spotkanie z cyklu „Książka z autografem”. Tematem przewodnim tego wydarzenia było arcyważne pytanie – „Skąd nasz ród? Piastowie-Wikingowie-Niewolnicy”.

Zaproszenie do udziału w spotkaniu przyjęli: archeolog prof. dr hab. Andrzej Buko autor książki „Świt państwa polskiego” i pracownik Instytutu Archeologii i Etnologii PAN w Warszawie oraz historyk prof. dr hab. Tomasz Jurek współautor książki „Historia Polski do 1572” i kierownik Zakładu Słownika Historyczno-Geograficznego Ziem Polskich w Średniowieczu Instytutu Historii PAN w Warszawie.



Jako pierwszy głos zabrał prof. A. Buko, który od wielu lat prowadzi badania archeologiczne dotyczące wczesnośredniowiecznej Polski. Jego zdaniem gród w Śremie powstał zanim powstało Państwo Polskie. A ówczesna Wielkopolska była podzielona na dwie części: zachodnią (na zachód od Poznania) i wschodnią, do której należą dzisiejsze tereny gnieźnieńskie czy dalsza Kruszwica i pamiętna Mysia Wieża. Obie części różniły się znacznie, bowiem część zachodnia została zniszczona, spalona, a na wschodzie zaczęły powstawać nowe grody.

Fot. D. Górna

Piastowie-Wikingowie?


Berdychowski Wv

Prof. Buko wspomniał także o niezwykle ważnym odkryciu archeologicznym, jakim było odnalezienie grobów Wikingów w Bodzi (wieś w powiecie włocławskim – przyp. red.), które pochodzą z czasów Mieszka I i Bolesława Chrobrego.

Odkrycia dokonano w latach 2007-2009 (podczas prac przy budowie autostrady). Wówczas odnaleziono cmentarzysko z 49 grobami komorowymi z przełomu X i XI wieku. Według prof. Buko bogate wyposażenie grobów wskazuje, że zostali tam pochowani przedstawiciele ówczesnych elit społecznych. Na podstawie usytuowania grobów, ich konstrukcji oraz wyposażenia przypuszcza, że osoby tam pochowane miały związki kulturowe ze Skandynawią.

Fot. D. Górna

Chrzest Polski nie w Polsce?

Z kolei drugi z zaproszonych gości – prof. dr hab. Tomasz Jurek – skupił się na wątkach dotyczących chrztu Polski. Profesor głosi bowiem ciekawą tezę, że ów chrzest wcale nie odbył się w Polsce a na terenie dzisiejszych Niemiec.

Doznałem olśnienia, że mogło być inaczej. Choć tak naprawdę nie jest znane miejsce chrztu Mieszka I. Jednak z zapisów niemieckich historyków wynika, że to władcy pogańscy przyjeżdżali do cesarza po chrzest. Nie odwrotnie. Nie ma argumentu na to, że powinno być inaczej i chrzest powinien być na dzisiejszych terenach Polski. Na dworze cesarza to dopiero był prestiż! Wówczas także cesarz zostawał ojcem chrzestnym – wyjaśniał prof. Jurek

Historyk podkreślał, że data chrztu Polski również nie jest pewna. Chociaż w oficjalnej historiografii kościelnej i państwowej przyjmuje się rok 966 za datę chrztu Mieszka, to jednak nie jest to data pewna. – Równie dobrze mogło to się odbyć w 965, jak i 967 roku. Kroniki w tej kwestii nie są spójne – tłumaczył profesor.

Fot. D. Górna

Po niezwykle ciekawej rozmowie, którą poprowadził dr Radosław Franczak z Muzeum Śremskiego, przyszedł czas na pytania z sali. Wśród nich pojawiło się to dotyczące katastrofy w Smoleńsku, bowiem przypomnijmy, że prof. Andrzej Buko był szefem zespołu archeologów pracujących na miejscu katastrofy. Gość nie chciał się jednak wypowiadać w tej kwestii. – Śledztwo nie zostało jeszcze formalnie zakończone – zaznaczył krótko.

Na koniec spotkania była okazja do zakupu wspomnianych książek, otrzymania autografu i porozmawiania z autorami przy kawie. Cykl „Książka z autografem” ma powrócić w przyszłym roku.