||

Szkoła Podstawowa w Dolsku zamknięta – co dalej z uczniami i budynkiem?

Co dalej ze szkołą w Dolsku?
Co dalej ze szkołą w Dolsku?

Sala sesyjna urzędu miasta i gminy w Dolsku wypełniła się w czwartkowe (22 maja) popołudnie rodzicami uczniów miejscowej podstawówki.

1200x628.psd
Reklama VW Berdychowski

Przypomnijmy, że od kilku dni szkoła jest nieczynna, z powodu zagrożenia katastrofą budowlaną. Przyczyną są kolejne pęknięcia powstałe wskutek napierania na fundamenty szkoły sąsiadującej z budynkiem skarpy.

O tym, że taka sytuacja ma miejsce wiedziano już od 2002 roku, kiedy to zauważono zmiany w sąsiadującej ze szkołą salą sportową.

W przestrzeni publicznej funkcjonują różne opinie i emocje związane z tą sytuacją, które niczemu dobremu nie służą. Postaramy się państwu wspólnie z dyrektorem szkoły naświetlić działania, które podjęliśmy by z tej bardzo trudnej sytuacji wybrnąć.

– powiedział na wstępie burmistrz Dolska Tomasz Frąckowiak
F2

Za miesiąc ma być znana ekspertyza, która precyzyjnie określi czy szkoła nadawać się będzie do remontu czy do rozbiórki.

Burmistrz ma w chwili obecnej zapewnienie Wojewody Wielkopolskiej o przyznaniu kwoty 13 milionów 650 tysięcy złotych. Pieniądze te wystarczą na stabilizację gruntu osuwiska i rozbiórkę sali sportowej.

Wstępnie przewidziano też, że około 6 milionów złotych pochłonie remont szkoły i 11 milionów złotych budowa nowej hali sportowej.

Dyrektor feralnej szkoły Bartosz Kołakowski przedstawił założenia funkcjonowania szkoły do końca roku szkolnego i od września. Nauka odbywać się będzie w dwóch pozostałych budynkach. Przy czym budynek tak zwanej “białej szkoły” czeka w wakacje remont, który pozwoli na wygospodarowanie kolejnych klas lekcyjnych.

Cały czas też szukane jest pomieszczenie do “zerówki”, która to musi opuścić swoje lokum.

Staramy się działać nie pod wpływem stresu, nastawimy się na działania, które musimy zrealizować. Apeluję o wyrozumiałość.

– mówił dyrektor Kołakowski

Ze słów dyrektora wynikało, że do końca roku szkolnego, przy sprzyjającej pogodzie (część zajęć odbywać się będzie w plenerze) – jakoś sobie poradzą. Gorzej będzie, gdy remont “białej szkoły” się opóźni i placówka nie będzie gotowa na 1 września.

Zebrani na sali rodzice próbowali dochodzić sprawy dlaczego wcześniej nie zareagowano. Burmistrz wyjaśniał, że gdy tylko uzyskał wiedzę o skali problemu natychmiast zaczął działać.

Zarówno na wcześniejszej sesji rady miasta i gminy, jak i na zebraniu z rodzicami Tomasz Frąckowiak sugerował, że gdyby wcześniej wiedział o skali problemu – nie kandydowałby na burmistrza.

Tu trzeba przypomnieć, że o fotel włodarza Dolska ubiegał się również Witold Opielewicz.

Ten sam Opielewicz, który jako szef dolskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji od 2002 roku wiedział, że trzeba podjąć działania, by zapobiec osuwaniu się ziemi, bo zagraża to hali sportowej.

Komisja rewizyjna Rady Miasta i gminy Dolsk złożyła na Opielewicza donos do prokuratury.

Wrócimy do tej sprawy niebawem.

Obserwuj nas w Google News

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *