Nie zatrzymuje się ekipa „Orkana” Manieczki. Podopieczni Mateusza Pietrowskiego wygrali posty z rzędu mecz tej wiosny. Tym razem nie dali szans WKS Owieczki.

Rozpędzona „lokomotywa” z Manieczek wyraźnie obrała kurs, który zmierza do klasy okręgowej. W sobotę ekipa KSGB podejmowała na własnym boisku WKS Owieczki i wygrała pewnie 6:1. Na pierwszą bramkę kibice musieli jednak czekać do 37. minuty. Wtedy rywali „napoczął” Jakub Strzelec. Mimo iż była to końcówka pierwszej połowy, to na przerwę goście schodzili z bagażem trzech goli. Szybko podwyższył bowiem Mikołaj Duszczak, a po nim poprawił jeszcze Mateusz Michałowski i w krótkim czasie zrobiło się 3:0.

Po zmianie stron „Orkan” jeszcze bardziej zdominował rywali i dołożył kolejne trzy trafienia. W 63. minucie na listę strzelców wpisał się Adrian Chwaliszewski, ale zaraz potem honorową bramkę zdobyli goście, a jej autorem był doświadczony grający trener Marek Kulczak, który znany jest kibicom m.in. z gry w Warcie Śrem. Kwadrans przed końcem na 5:1 podwyższył Borys Kaptur, a wynik w końcówce ustalił Mikołaj Duszczak. Gospodarze mogli wygrać wyżej ale Dawid Jakubiak nie wykorzystał rzutu karnego.

Reklama