Tau: Wielkanoc to zastrzyk nadziei

Wielki Tydzień to szczególny okres w życiu katolików. Z tego powodu udało mi się przeprowadzić wywiad z raperem chrześcijańskim Piotrem „Tau” Kowalczykiem, który gościł w Śremie, grając koncert podczas obchodów 95-lecia istnienia ŚKS Warta Śrem we wrześniu 2016 roku.
Jak Twoim zdaniem najlepiej przygotować się do Świąt Zmartwychwstania Pańskiego?
Może nie powiem niczego odkrywczego, ale moim zdaniem najlepszą metodą na przygotowanie się do Wielkiej Nocy jest wejście w ciszę, czyli wyłączenie wszelkiego rodzaju aplikacji, które nas rozpraszają, a skupienie się na modlitwie i rozważaniu Słowa Bożego, a szczególnie Męki Pańskiej.
Reklama
Jakie znaczenie w Twoim życiu ma Wielki Post, Wielki Tydzień i w końcu Wielkanoc?
Te trzy okresy, które wspominasz w pytaniu, są dla mnie kluczowe w procesie nawracania się, ponieważ Wielki Post uczy mnie empatii wobec bliźnich i tego, że można złożyć ofiarę ze swojego życia, czasu, finansów i poświęcić się w imię wyższych celów, wartości. Natomiast sama Wielkanoc jest dla mnie czasem niesamowitego zastrzyku nadziei, bo tego najbardziej brakowało mi zanim spotkałem Jezusa Chrystusa. Nadziei na to, że śmierć nie jest końcem, a tylko przecinkiem w drodze do życia wiecznego. To dla mnie zdecydowanie najważniejsze święta, ponieważ przekonałem się, że w cierpieniu Chrystusa i w Jego ranach jest nasze zdrowie i odkupienie i w krzyżu zawiera się chyba największa tajemnica naszego chrześcijańskiego życia, abstrahując od Eucharystii, która jest centrum. To jednak krzyż i rozważanie męki pańskiej, przyniosły w moim życiu największe owoce duchowe.
Czy Twoja muzyka może pomóc wejść w nastrój, powagę Wielkiego Tygodnia?
Sądzę, że wszystkie treści które dotykają tematyki wielkiego tygodnia i samego triduum. Wszystkie dzieła artystyczne, które wokół tego zagadnienia oscylują, mogą pomóc nam w przeżywaniu Świąt Wielkiej nocy, bo tak naprawdę chodzi o otwarcie serca. Sztuka jest bardzo dobrym narzędziem, które Duch Święty często wykorzystuje właśnie w tym celu, by otworzyć nasze serca i przyjąć zmartwychwstanie właśnie sercem, a nie tylko umysłem.
A ja polecę czytelnikom na ten czas z Twojego repertuaru utwory: „Krzyż” oraz „Jestem z Tobą”, ale obowiązkowo z oglądaniem poruszającego teledysku.

Byłbyś w stanie doradzić coś rodzicom w kwestii wtajemniczania dzieci w znaczenie śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa?
Uważam, że prowadzenie dzieci do pana Boga jest chyba najtrudniejszym zadaniem, przed którym postawiony jest każdy rodzic. Dlatego w tak krótkiej wypowiedzi chyba nie jestem w stanie zawrzeć sensu tych metod, które skutecznie prowadziłyby dzieci do wtajemniczenia w tak wielką tajemnicę, jaką jest męka, śmierć i Zmartwychwstanie Chrystusa. My sami jako dorośli dotykamy zaledwie fragmentów tej wielkiej tajemnicy, aczkolwiek myślę, że najważniejsze jest to, aby za dzieci się modlić i zawierzać je oraz dawać świadectwo swoim życiem właśnie przez to, że można się poświęcać, złożyć jakąś ofiarę i wtedy, kiedy dziecko już będzie wprowadzone do tych tajemnic poprzez katechizację, będzie mogło zrozumieć, że Jezus Chrystus oddał całego siebie za ludzkość, gdyż będą miały przykład tego w domu, że można oddać i poświęcić swoje życie dla rodziny, dla dzieci. Bez tego przykładu płynącego z domu, dziecku będzie w późniejszym czasie trudno sobie wyobrazić, że ktoś może oddać życie za drugiego człowieka, a tym bardziej za całą ludzkość.
Czy posiadasz rodzinne tradycje związane z Wielkanocą – te z dzieciństwa i obecnie?
Nie posiadam rodzinnych tradycji związanych z przeżywanych Świąt Wielkiej Nocy, ponieważ pochodzę z rodziny, która na co dzień nie praktykowała życia religijnego. Czasami chodziliśmy tylko do kościoła i oczywiście spędzaliśmy wszelkiego rodzaju święta w gronie rodzinnym, o ile było to możliwe. Natomiast nie było u nas tej świadomości obcowania z żywym Bogiem, który jest osobą. Dopiero, gdy spotkałem Chrystusa już w wieku dorosłym, zacząłem powoli wdrażać te wszystkie tradycje, które proponuje Kościół Katolicki, a które są w zupełności wystarczające do naszej codzienności. A jako ojciec trójki dzieci mam komu dawać przykład, więc dla mnie Święta Wielkiej Nocy upływają pod znakiem zadumy, refleksji, wyciszenia i skupienia w tajemniczej ciszy, która jest przerwana porankiem Zmartwychwstania, kiedy wszyscy krzyczymy: „Alleluja! Jezus zmartwychwstał!”, a w naszym sercu pojawia się ogromna radość, a na pewno w moim.
Dzięki wielkie za rozmowę.
To ja przede wszystkim dziękuję, że znalazłeś czas i życzę każdemu, by znalazł sens oraz piękno przeżywania Wielkanocy, jak Tobie się udało.
Tau (właść. Piotr Kowalczyk) – rocznik 1986, polski raper, autor tekstów, producent muzyczny, ewangelizator, założyciel Bozon Records i Fundacji ON, zdobywca nagrody Popkillery „Debiut i Odkrycie Roku” w 2011 roku jako Medium. Jego album Remedium otrzymał status złotej płyty. Natomiast za płytę „Egzegeza. Księga pszczół” dostał nagrodę Popkillery „Wydanie Roku” w 2020 r. Ponadto wspólny utwór z poznańskim raperem Paluchem pt. „List motywacyjny” został wyróżniony 2. miejscem w kategorii „Singiel Dekady 2010-2019” podczas gali Popkillery 2020.