Nie miał jak dojechać do pracy, więc ukradł uczniowi rower

Sprawca kradzieży przyznał się do popełnionego czynu i poniesie konsekwencje swojego zachowania. Jak się okazało, mężczyzna był już wcześniej znany organom ścigania i karany.
Zgłoszenie o kradzieży roweru wpłynęło w środę, 9 kwietnia około godziny 12.30. Dotyczyło ono zdarzenia z poprzedniego dnia, kiedy to niepełnoletni mieszkaniec gminy Książ Wielkopolski, chcąc dotrzeć do szkoły w Śremie, część trasy pokonał swoim rowerem górskim. Rower ten pozostawił na terenie szkoły podstawowej, a następnie wsiadł do autobusu i pojechał do Śremu.
Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:
Kiedy wracając, poszedł po rower, okazało się, że ktoś ukradł jego jednoślad – przekazuje podinsp. Ewa Kasińska z KPP Śrem.
Sprawą zajęli się policjanci z Posterunku Policji w Książu Wielkopolskim. Ich działania doprowadziły do szybkiego ustalenia tożsamości złodzieja i jego zatrzymania.
Reklama
Okazał się nim 41-letni mieszkaniec ksiąskiej gminy, który sobie skradzionym rowerem pojechał do pracy. Mundurowi odzyskali jednoślad i uczeń znowu może dojeżdżać nim do szkoły – dodaje policjantka.
Tego samego dnia, do Komendy Powiatowej Policji w Śremie wpłynęły drogą mailową podziękowania od rodziców ucznia. Wyrazili oni swoją wdzięczność policjantom z ksiąskiego Posterunku Policji za ich szybką i skuteczną interwencję oraz za odzyskanie roweru, który jest niezbędny ich synowi do codziennych dojazdów do szkoły.
Reklama