Poród w samochodzie. Do szpitala pod policyjną eskortą

Dwóch policjantów patrolujących Śrem w nocy zauważyło szybko jadący samochód z włączonymi światłami awaryjnymi i krzyczącym kierowcą.
Zachowanie kierowcy wynikało z nietypowej sytuacji, w jakiej się znalazł. – Policjanci natychmiast podjechali obok tego pojazdu i zauważyli w nim kobietę trzymającą na kolanach noworodka z nieodciętą pępowiną. Mężczyzna kierujący autem powiedział, że jego żona urodziła córeczkę przed chwilą, w drodze do szpitala – podaje podinsp. Ewa Kasińska z Komendy Powiatowej Policji w Śremie.
Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:
Policjanci: mł. asp. Waldemar Pawłowski oraz sierż. Igor Dąbek natychmiast zareagowali. Mundurowi bez wahania ruszyli z pomocą i zdecydowali się na eskortowanie toyoty, w której znajdowali się rodzice i malutka Wiktoria. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych pilotowali auto do śremskiej lecznicy.
Reklama
Następnie, mł. asp. Waldemar Pawłowski oraz sierż. Igor Dąbek pobiegli na SOR po wózek, pomogli kobiecie wraz z noworodkiem wysiąść z pojazdu i przewieźli Panią Alicję wraz z maleńką Wiktorią na porodówkę, gdzie przekazali je pod opiekę personelu medycznego – dodaje policjantka.
Szczęśliwi rodzice skontaktowali się później z policją, aby podziękować za szybką i skuteczną interwencję, która zapewniła im bezpieczne dotarcie do szpitala po niespodziewanym porodzie w drodze do lecznicy.
Reklama