Dziecięcy karnawał w Lubiatowie

Balik W Lubiatowie Fot. K. Mejza 7

Deszcz confetti, maskotka Bing oraz gastronomiczna niespodzianka – to główne atrakcje, jakie czekały na małych uczestników baliku karnawałowego w Lubiatowie. Na co jeszcze mogli liczyć uczestnicy imprezy?

Reklama VW Berdychowski

W sobotnie popołudnie, 3 lutego, świetlica wiejska w Lubiatowie wypełniła się po brzegi małymi miłośnikami dobrej zabawy. Okazją ku temu był balik karnawałowy, zorganizowany przez radę sołecką wraz z sołtys Martą Mikołajczak.

Animacje, maskotka Bing, maski karnawałowe i tatuaże

W imprezie udział wzięło 53. dzieci. Oprócz małych mieszkańców Lubiatowa pojawili się uczestnicy z innych miejscowości w gminie Dolsk, jak również z gminy Śrem i Gostyń. Wszyscy otrzymali bileciki w postaci hallowenowej dyni z lizakiem w środku.
W rolę wodzireja wcielił się – przebrany za Spider Mana – przedstawiciel firmy „Kraina Animacji” z Sulęcinka koło Środy Wielkopolskiej. Pomocnikami były sympatyczne Pokemony.

Balik rozpoczęła zabawa z chustą animacyjną. Nie zabrakło także zabaw ruchowo-tanecznych oraz podbijania kolorowych balonów.
Nie lada atrakcją okazała się maskotka Bing, w rolę której wcielił się Krystian Mejza. Dzieci chętnie przybijały „piatkę” i pozowały do zdjęć z niecodziennym gościem.

Uczestnicy baliku mogli także wykonać karnawałowe maski, brokatowy tatuaż czy budować wieże z klocków. Nie zabrakło także przekąsek w postaci waty cukrowej, popcornu i słodyczy.

Czas na… sen

Zaskakującą propozycją okazało się zaproszenie do snu. W tym celu animatorzy rozłożyli chustę Klanza, na której dzieci miały wygodnie się ułożyć. Emocje sięgały zenitu. Niespodziewanie w sali pojawił się deszcz confetti. Wszyscy porwali się do wspólnej zabawy, a sala rozbrzmiała radosnym śmiechem.
Karnawałowy nastrój podkreśliły zgaszone światła, w których miejscu pojawiły się dyskotekowe reflektory oraz dźwięki gitary elektrycznej.

Dopełnieniem imprezy były „hamburgeri” oraz hot-dogi przygotowane przez „Domową Kuchnię” z Ostrowa k. Gostynia. Kulinarna niespodzianka okazała się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę.
Był to już drugi balik karnawałowy, który – podobnie, jak obchodzony w maju Dzień Lubiatowa – z całą pewnością na stałe wpisze się w kalendarz lokalnych imprez. Organizatorzy planują organizowanie baliku w pierwszą sobotę lutego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *