Image
Wierszem i piosenką pożegnali lato uczestnicy sobotniej Ogólnopolskiej Konferencji Poetyckiej/Fot. M. Przybyła

W Dolsku lato żegnali wierszem i piosenką

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Wierszem i piosenką pożegnali lato uczestnicy sobotniej (9 września) Ogólnopolskiej Konferencji Poetyckiej. Spotkanie odbyło się w sali widowiskowej w Dolsku, a jego organizatorami był Wielkopolski Oddział Związku Literatów Polskich oraz Biblioteka Publiczna MiG Dolsk.


Berdychowski Kwiecien2 2024

Ogólnopolska Konferencja Poetycka to cykliczna impreza, organizowana co roku w kilku miejscowościach województwa wielkopolskiego, ponieważ ideą przedsięwzięcia jest dotarcie ze słowem poetyckim do jak największej liczby odbiorców.

W tym roku członkowie Związku Literatów Polskich dwukrotnie odwiedzili Kalisz, Krotoszyn, Cichowo oraz Dolsk. Jesienią planowana jest ponadto Międzynarodowa Konferencja Poetycka w Poznaniu.



Członkowie ZLP pojawili się w gminie Dolsk już w piątek, 8 września. Najpierw obradowali we własnym, zamkniętym gronie, zwiedzili też wille Marianna w Ostrowieczku oraz zabytkowy kościółek pw. św. Wawrzyńca w Dolsku.

Główna część spotkania odbyła się w sobotę, 9 września w sali widowiskowej UMiG w Dolsku pod hasłem „Pożegnanie lata – wierszem i piosenką”. Spotkanie rozpoczął i prowadził Krzysztof Galas – prezes WO ZLP. Uczestników imprezy powitała burmistrz miasta i gminy Dolsk – Barbara Wierzbińska, otwierając jednocześnie towarzyszącą imprezie wystawę malarstwa i fotografii Julii Kubery – młodej artystki z Dolska, która powiedziała też kilka słów o swojej twórczości.

Zwierzęta w filozofii i literaturze

Czy zwierzęta posiadają duszę rozumną? Czym były sądy nad zwierzętami? Jak interpretować motywy zwierząt pojawiające się w literaturze i sztuce?

Na te, jak i wiele innych pytań, odpowiedzi szukał Lech Nawrocki, nota bene, pełniący również funkcję gospodarza imprezy, który zaprezentował ciekawy wykład „Zwierzęta w filozofii i literaturze”. Prelegent przedstawił różne, często skrajne poglądy słynnych filozofów na przestrzeni wieków – od czasów antycznych do współczesności.

Ciekawostką okazały się m.in. sądy nad zwierzętami. Pierwsze udokumentowane historycznie wydarzenie tego typu miało miejsce w 1266 roku i dotyczyło świni oraz sześciu prosiąt oskarżonych o zagryzienie dziecka. Decyzją sądu świnia została skazana na śmierć przez powieszenie, natomiast prosięta uniewinniono ze względu na wiek.

Dopełnieniem prelekcji była dyskusja dotycząca przedstawiania zwierząt w literaturze, dyskutowano m.in. o tym, czy wilk faktycznie jest zły, lis charakteryzuje się chytrością, a sowa mądrością.

Scena otwarta

Ważnym punktem programu była tzw. „scena otwarta”, umożliwiająca prezentację własnych utworów poetyckich. Swoje wiersze recytowali zarówno członkowie ZLP, jak i amatorzy. Wśród występujących znaleźli się mieszkańcy gminy Dolsk, grupa poetów-amatorów działających przy Klubie Seniora w Śremie, a także artyści z bardziej odległych miejscowości, m.in. Cichowa, Puszczykowa czy Ostrzeszowa i Czerska.

Muzyczny „przerywnik” stanowiła poezja śpiewana oraz piosenki literackie. Usłyszeć można było poznański duet „UZALEŻNIENI od MARZEŃ”, czyli Alinę Galas (śpiew) oraz Krzysztofa Galasa (śpiew i gitara) oraz śremskich artystów – Julię Bartkowiak-Wojciechowską (śpiew) i Witalisa Sąsiadka (gitara).

Po oficjalnej części nadszedł czas na rozmowy kuluarowe, dyskusje, wymianę poetyckich doświadczeń, a także nawiązywanie nowych znajomości.

Organizatorzy podsumowali konferencję

Dzisiaj niewiele jest takich imprez o charakterze literacko-muzycznym, na których można spotkać się z dużą grupą literatów i razem z nimi dzielić się swoją twórczością. Widzimy dużą potrzebę organizowania takich spotkań, zwłaszcza w niedużych społecznościach, gdzie za każdym razem spotykamy się żywym zainteresowaniem mieszkańców

– powiedział Lech Nawrocki

Nasza inicjatywa i działalność jest czymś niespotykanym, bo z reguły poeci pojawiają się na indywidualnych spotkaniach autorskich, a na nasze konferencje przyjeżdżamy liczną grupą, zapraszając jeszcze także koleżanki i kolegów z innych oddziałów. W Krotoszynie była np. poetka, która przyjechała aż z Raby Wyżnej. Muszę też podkreślić, że nasze spotkania finansujemy z własnej kieszeni, bo nie dysponujemy żadnymi subwencjami na ten cel. Ale najważniejsza jest satysfakcja i radość, że te imprezy cieszą się powodzeniem mieszkańców. Chciałbym też gorąco podziękować pracownikom Biblioteki Publicznej w Dolsku za współudział w organizacji tego przedsięwzięcia, bez których byłoby to niemożliwe

– dodał prezes ZLP – Krzysztof Galas

Zostaw komentarz