Wypadki i kolizje w powiecie śremskim. Wszystkiemu winien jest pośpiech i nieuwaga kierowców

Pośpiech nas gubi! Z policyjnych statystyk wynika, że nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było główną przyczyną zdarzeń drogowych, do których doszło w czerwcu i lipcu tego roku, na terenie powiatu śremskiego.

Niestety, pośpiech nas gubi, jest przyczyną niebezpiecznych zdarzeń. Przydałoby się też więcej życzliwości na drodze w stosunku do innych uczestników ruchu drogowego

– podkreśla podinsp. Ewa Kasińska z KPP w Śremie

A jak w ogóle było na drogach powiatu śremskiego w czerwcu i lipcu 2023 roku? Informacje na ten temat przygotowali szefowie śremskiej drogówki – kom. Piotr Nowacki i kom. Michał Kasprzak.

Szczegółowe informacje o stanie bezpieczeństwa ruchu drogowego w czerwcu i lipcu 2023 roku, przygotowane przez Naczelnika i Kierownika śremskiej drogówki, znajdują się na stronie internetowej KPP w Śremie.

Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:

Z danych zebranych przez mundurowych wynika, że w czerwcu 2023 roku śremscy policjanci pracowali na miejscu 22 zdarzeń drogowych, w tym było 21 kolizji drogowych i 1 wypadek drogowy, w którym jedna osoba została ranna. Natomiast, w lipcu tego roku śremscy funkcjonariusze pracowali na miejscu 21 zdarzeń drogowych, w tym było 19 kolizji i dwa wypadki, w których dwie osoby zostały ranne.

Reklama

Kolizja w Śremie. Sprawca zapłacił mandat, poszkodowany będzie się tłumaczył przed sądem

Z analiz przygotowanych przez Naczelnika i Kierownika drogówki wynika też, iż główną przyczyną zdarzeń drogowych, do których doszło na terenie powiatu śremskiego w ciągu minionych dwóch miesięcy, było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu.

Reklama

Wypadek koło Pyszącej. Za kierownicą ciągnika siedział 16-latek. Nie miał uprawnień

Tak właśnie było 28 czerwca na rondzie, przy wjeździe do Śremu. Wówczas kierujący samochodem ciężarowym nie udzielił pierwszeństwa przejazdu skodzie i doszło do bocznego zderzenia pojazdów. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi, a sprawca kolizji został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych

– informuje E. Kasińska