Warta remisuje w Rychtalu

Piłkarze Warty Śrem wracają z punktem z Rychtala. Podopieczni Michała Mocka zremisowali bowiem z miejscowym GKS 1:1.

Po meczu z Astrą Krotoszyn trener Michał Mocek miał spore pretensje do swoich zawodników o zaangażowanie i na łamach prascy przepraszał kibiców za słaby występ i zasłużoną porażkę 0:2.

Go Port Portal 2400x1256px 2024 09 18 Ver 2 03

W tygodniu doszło zapewne do męskich rozmów w szatni, bo mimo, że do Rychtala zespół pojechał osłabiony (zabrakło m.in. Dominika Worocha, Kacpra Janickiego i Kacpra Komorowskiego), to potrafił zdobyć cenny punkt, a niewiele brakowało, a byłyby trzy.

Berdychowski Kwiecien 2024

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. W 62 minucie trafił Mateusz Pietrowski i Warciarze wyszli na prowadzenie. Do pełni szczęścia zabrakło niespełna kwadransa, bo w 78 minucie gospodarze wyrównali i padł remis 1:1.

Jedni i drudzy mieli szansę, by rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść – mówi trener Michał Mocek. – My w końcówce wychodziliśmy trzy na jeden, ale zabrakło dobrego podania. Z kolei Rafał Jańczyk wykorzystał swoją szansę w bramce i popisał się świetną paradą – relacjonuje. – Remis uważam za sprawiedliwy, a z punktu zdobytego na trudnym terenie trzeba się cieszyć – dodał.

Kolejny mecz już w 3-majową środę. O 17.00 Warta podejmować będzie Orła Mroczeń.