Na deptaku pojawiły się pierwsze drzewa
Gołym okiem widać zmiany na deptaku po prawobrzeżnej części Śremu. Jest już m.in. nowa kostka na Wyszyńskiego. A w specjalnie przygotowanych miejscach pojawiły się pierwsze drzewa. Strzeliste graby zasadzili burmistrz ze starostą, właściciele firm wykonujących modernizację deptaka oraz młodzież z Zespołu Szkół im. M. Grzegorzewskiej w Śremie.
Reklama
W czwartek, 27 kwietnia na deptaku przy ul. Wyszyńskiego odbyła się mała uroczystość. Wzięli w niej udział samorządowcy, przedstawiciele firm, które prowadzą prace modernizacyjne na deptaku oraz fantastyczna młodzież z Zespołu Szkół im. M. Grzegorzewskiej.
Jako pierwszy głos zabrał burmistrz Adam Lewandowski. – Długo to trwało zanim przystąpiliśmy do kompleksowej rewitalizacji tej części Śremu. Z pewnością ożywi tę część miasta i będzie to pozytywna zmiana wizerunku. Nowa przestrzeń będzie gotowa do końca lipca. Wprowadzamy dużo zieleni. Nie ukrywam, że bardzo mnie to cieszy. Będą brzozy, graby i katalpy. Będzie też sporo zieleni w donicach – zapewniał Lewandowski i przy okazji przypomniał o zwolnieniach podatkowych dla właścicieli kamienic, którzy zdecydują się na remont elewacji budynku.
W kuluarach zamieniliśmy kilka słów ze starostą Zenonem Jahnsem, który zapewniał nas, że w ciągu trzech lat wróci życie w okolice deptaka. Nie jest tajemnicą fakt, że sam zamieszkuje w jednej z kamienic przy ul. Kościuszki. – Mieszkam tu i często chodzę tymi uliczkami, dlatego dziękuję burmistrzowi i radzie miejskiej za to, że stara część miasta doczekała się przebudowy. Wiem, że ta modernizacja jest kosztowna. Jestem pełen nadziei, a w zasadzie to jestem pewny, że ta część miasta ożywi się. Cieszę się, że deptak już nie będzie zastawiony samochodami – mówił Z. Jahns.
W czwartek zostały posadzone pierwsze trzy drzewa – graby kolumnowe. W sumie ma ich być 23. Ponadto zostaną posadzone cztery brzozy oraz cztery katalpy, co razem daje liczbę 30 drzew.