W piątkowe popołudnie, 15 kwietnia w Muzeum Śremskim została otwarta wystawa rzeźb dwóch artystów: Wiesława Napierały oraz Izabeli Grudzińskiej.
Reklama
Wystawa nosi tytuł „Eva – Wiesław Napierała / Dystans – Izabela Grudzińska”. Każdy z artystów, a warto podkreślić, że są to mistrz i uczeń, zaprezentowało własny pomysł na rzeźbę.
Prof. Wiesław Napierała przedstawia w Muzeum Śremskim cykl prac, składający się z pełnowymiarowych rzeźb odlanych w żywicy artystycznej i pokrytych polichromią malarską. Tematem przewodnim jest biblijna „Eva”, jako memento zapomnianego mitu, mającego fundamentalny wpływ na całą cywilizację, jak i też na poszczególne jednostki.
Ewie stawiam ni to pomnik, ni to poemat, za pomocą ubogiej formy rzeźbiarskiej.
Wiesław Napierała
Obok Ewy pojawia się zdegenerowany Adam, którego odnajdziemy w wykrzywionych maskach. Jest też sowa. – Jej symbolika jest monstrualna – podkreśla Napierała.
Z kolei Izabela Grudzińska prezentuje małe formy rzeźbiarskie z mosiądzu. Motywem przewodnim jest chart.
Poprzez swoje prace chciałam pokazać bieg, jako ucieczkę od emocji. Uważam, że warto zadać sobie pytanie, czym dla każdego z nas jest ten bieg w życiu? Warto spojrzeć na to z boku, nabrać pewnego dystansu
Izabela Grudzińska
W wydarzeniu udział wzięła delegacja francuskiego miasta Maffliers, która skorzystała z zaproszenia burmistrza Śremu. Goście poznawali aspekty rekreacyjne naszego miasta oraz działania związane z ekologią i edukacją.
