|

Zagrali charytatywnie dla Kajtka

Była to już 21. edycja turnieju, nad którym patronat sprawuje ks. prałat Marian Brucki, a od kilku lat jest on jednocześnie Memoriałem Krzysztofa Stołowskiego – przedsiębiorcy, który zawsze wspierał inicjatywę Hieronima Remusa.

W piątkowe popołudnie w sali „ekonomika” stawiły się trzy zespoły gotowe do charytatywnych zmagań. Dwie złożone były ze sponsorów turnieju (Fara i Seniorzy), a swoją reprezentację wystawił także Urząd Miejski, którego „menadżerem” był obecny tego dnia wiceburmistrz Bartosz Żeleźny.

Reklama VW Berdychowski
Reklama VW Berdychowski

Rywalizację poprzedziła modlitwa i słowa ks. prałata, a także Hieronima Remusa i dyrektora Piotra Karlińskiego, którzy wymienili sponsorów. Łącznie na rehabilitację Kajtka Lipowicza uzbierano 5 tysięcy złotych. Organizatorzy złożyli ten datek na ręce mamy 9-letniego chłopca, który obecny był podczas turnieju. To właśnie on jako pierwszy kopnął piłkę dając sygnał do rozpoczęcia pojedynków.

Kajtek choruje na rzadką chorobę, która sprawia, że naskórek pęcherzowo oddziela się od skóry chłopca i potrzebne są częste opatrunki – powiedział Hieronim Remus. – To już drugi turniej, który gramy z myślą o tym chłopcu. Cieszymy się, że w jakimś stopniu możemy mu pomóc – dodał.

Wzruszenia nie kryła mama Kajtka, która podziękowała wszystkim zebranym za okazane serce. Same mecze rozgrywane były w przyjaznej atmosferze. Wyniki nie grały roli, bo jak zwykle liczył się szczytny cel.