|

Emocjonalne spotkanie z Barbarą Kurdej – Szatan i Magdą Bober

Barbara Kurdej-Szatan oraz Magdalena Bober przyjechały do Śremu na zaproszenie Jakuba Tylmana, który zainicjował cykl spotkań z gwiazdami w KinoArt. Obie panie prezentowały najnowszą publikację – „Jak to się stało? … i ile było w tym przypadku?”. Książka powstała jako wielogodzinny zapis rozmów dwóch przyjaciółek. Przeczytamy w niej o inspirującym życiu i niezwykłej drodze do kariery „szatańskiej” blondynki. Przedstawia inspirującą historię dziewczyny, która wyciska życie jak cytrynę, ufa sobie, szczerze kocha ludzi, zaraża pozytywnym myśleniem, a błędy traktuje wyłącznie jak lekcje. I mówi, jak było naprawdę – otwarcie, szczerze i uczciwie, bez filtrów i upiększania.

Barbara Kurdej-Szatan oraz Magdalena Bober znają się od wielu lat. Obie śpiewają w zespole Soul City, który uczestniczył w 2012 roku w drugiej edycji programu rozrywkowego TVN X Factor. I właśnie z udziałem w tym programie wiąże się wiele ciekawych anegdot, bowiem podczas castingów Barbara Kurdej-Szatan była w ciąży. Córeczkę urodziła kilka godzin po zejściu ze sceny. Maleństwo od pierwszych miesięcy życia towarzyszyło mamie w występach. A dla pani Barbary to był przełom w życiu zawodowym. Oferty współpracy zaczęły spływać lawinowo.

fot. D. Górna

Moja córeczka Hania kocha scenę i kulisy. Tak jak ja wiele lat temu w Opolu, gdy podpatrywałam moją mamę w pracy (była kierownikiem ośrodka kultury – przyp. red.), tak ona dziś towarzyszy mi na widowni – wspomina aktorka

Artystka w latach 2008–2010 była aktorką Teatru Nowego im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu. W 2009 roku ukończyła studia na PWST w Krakowie, a od 2010 roku występuje w warszawskim Teatrze 6. Piętro. Natomiast od 2015 roku również jest związana w Krakowskim Teatrze Variété.

Ponadto ma na swoim koncie udział w wielu produkcjach telewizyjnych i filmowych. Serca widzów skradła rolą Joanny Chodakowskiej w M jak Miłość. Występowała także w Plebanii, Klanie, Barwach Szczęścia oraz W rytmie serca. W tym roku na dużym ekranie pojawi się jako Jowita w produkcji „Miłość ma cztery łapy”.

Barbara  Kurdej-Szatan zyskała sympatię Polaków dzięki udziale w reklamach sieci Play. Od 2013 do 2021 roku występowała w roli konsultantki ds. sprzedaży. Była twarzą tej firmy. Dlaczego nagle przestała brać udział w tym projekcie? Właśnie to pytanie, które zadałam podczas czwartkowego spotkania, spowodowało smutek na twarzy artystki. Popłynęły łzy…

Może gdybym wiedziała, że mój emocjonalny wpis na portalu społecznościowym będzie miał taki skutek, to bym tego nie zrobiła… Ale nie potrafiłam inaczej. Jestem spontaniczna. I taka właśnie była moja reakcja na działania brutalne straży granicznej i los dzieci migrantów na granicy polsko-białoruskiej – wyjaśnia wzruszona artystka

Wpis Barbary Kurdej-Szatan był momentami niecenzuralny i dość emocjonujący, co spotkało się z krytyką niektórych klientów sieci. Co na to Play? Operator uznał, że jest to prywatna opinia Barbary Kurdej-Szatan. Na twitterze pojawił się wpis: „Widzimy, jak duże poruszenie wywołały niektóre treści zamieszczane przez Panią Barbarę Kurdej-Szatan, która występuje w reklamach Play. Wiadomości publikowane na jej prywatnych profilach w mediach społecznościowych wyrażają jej opinię i nie są w żadnym wypadku stanowiskiem Play”. Od tego czasu aktorka w reklamach fioletowej sieci już się nie pojawia…

Podczas spotkania z mieszkańcami Śremu aktorka chętnie dzieliła się anegdotami…

Więcej znajdziesz w czwartkowym e-wydaniu!

1200x628.psd

Zamów dostęp do cyfrowego wydania już teraz!