Trzecia edycja Cross Śrem Grand Prix zakończona
W niedzielę odbył się czwarty, a zarazem ostatni bieg tegorocznego cyklu Cross Śrem Grand Prix. Tym samym zakończyła się trzecia edycja imprezy. Najlepsi okazali się Szymon Jackowiak ze Śremu i Jagoda Musielak z Książa Wlkp.
Tym razem w samo południe na starcie stanęło 48 biegaczy, którzy w mroźną niedzielę chcieli zmierzyć się z liczącą 6,8 km trasą, która prowadzi po leśnych ścieżkach oraz pozbruku w okolicach Psarskiego. Była to najsłabsza frekwencja ze wszystkich dotychczasowych biegów.
– Myślę, że dużą cześć chętnych do biegu spłoszyła pogoda choć, jak się okazało, nie było tak źle, jak w prognozach – powiedział Ryszard Mitmański ze Śremskiego Sportu. – Nie padało, nie było ślisko, trasa też nie była zmrożona. Co prawda wiatr trochę dokuczał, ale ci którzy biegają cały rok nie boją się takiej aury i stanęli na starcie – dodał.
Reklama
Reklama
Tym razem najszybciej na mecie zameldował się Bartosz Pawlicki ze Śremu, który pokonał trasę w 25 minut i 59 sekund. Tuż za nim ze stratą 14 sekund linię minął Mateusz Rodewald z Wronek, a trzeci był Sergiusz Sójka (Świnków). Siódma była najlepsza wśród kobiet Jagoda Musielak (czas: 29 minut 29 sekund). Trenująca na co dzień w Juvenii Puszczykowo biegaczka z Książa Wlkp. przypieczętowała tym samym triumf w całym cyklu. Druga była Agnieszka Golak z Wyrzeki, a trzecia Aneta Machajewska ze Środy Wlkp. Dokładnie tak samo przedstawiała się klasyfikacja końcowa kobiet na zakończenie całego cyklu.
Z kolei wśród mężczyzn najwięcej punktów zgromadził Szymon Jackowiak ze Śremu. W końcowym triumfie reprezentantowi Runner’s Power nie przeszkodziło nawet odległe, 20. miejsce, jakie zajął w ostatnim biegu. Wyprzedził on bowiem Bartosza Pawlickiego i Mateusza Rodewalda.
Po zakończonym, czwartym biegu organizatorzy podsumowali cały cykl Cross Śrem Grand Prix wręczając statuetki i nagrody nie tylko w klasyfikacji open kobiet i mężczyzn, ale także w we wszystkich kategoriach wiekowych.
