||

Naubliżał sędziom, został zdyskwalifikowany na pięć spotkań

Avatar photoMaciej Fujak
7
Instal Partner pokonał Via KAr&Przem Drew - fot. M.Fujak

Sporo goli przyniosły kolejne mecze Ekstraligi rozgrywanej na hali w Książu Wlkp. Obyło się jednak bez większych niespodzianek, choć za taką można uznać pierwszą porażkę LKS Lubiatowo. Na pięć spotkań zdyskwalifikowany został Bartosz Bręgiel, który naubliżał sędziom.

Po trzech kolejkach Ekstraligi dwa zespoły mają na koncie komplet 9 punktów. Są to Breedng Center i Instal Partner.

8 grudnia czeka nas hit
Co ciekawe, do bezpośredniego ich starcia dojdzie już w najbliższej kolejce – 8 grudnia. Oba zespoły łatwych przepraw jednak nie miały. Breeding Center do przerwy remisował z Videobudką, by rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść po zmianie stron, a potem spory opór stawił mu MKS Czmoń, który do końca walczył o remis, bo przegrał tylko 0:1. Z kolei Instal Partner pewnie pokonał Via Kar&Przem Drew, ale potem stoczył bój z Himan International Team. Ekipa z Jarocina prowadziła i pokazała, że może napsuć krwi faworytom, ale ostatecznie przegrała ze śremską drużyną 2:3.

Reklama

Reklama VW Berdychowski
Reklama VW Berdychowski
1
2
3
4
5
6

Pięć spotkań kary dla Bartosza Bręgla
Wyższość piłkarzy Himan musiał za to uznać inny z kandydatów do gry o mistrzostwo – LKS Lubiatowo. Drużyna z Jarocina wygrała 3:2 zdobywając pierwsze punkty w sezonie. W meczu tym nie obyło się bez nadmiaru pozasportowych emocji. Sędzią naubliżał Bartosz Bręgiel za co ukarany został czerwoną kartką. Ta z kolei będzie oznaczać dla piłkarza LKS Lubiatowo dyskwalifikację na pięć spotkań.

Wciąż zero na koncie mają z kolei Via Kar&Przem Drew oraz Videobudka 360 Śrem.  
 

Avatar photo

W jego żyłach płynie sportowa krew. Od dziecka do teraz związany z piłką nożną. Najpierw jako zawodnik, a teraz jako trener. Żadna dyscyplina sportu nie jest mu jednak obca. Z Tygodniem Ziemi Śremskiej związany przez 22 lata. Wraca do pisania po krótkiej przerwie, co pewnie niejednego kibica i czytelnika ucieszy. Obiektywny i bezstronny, za co nie raz mu się oberwało. Jedni go za to cenią, inni nie przepadają za nim. Lubi się jednak zupę pomidorową. Redaktora trzeba szanować.