Śrem wita bohaterów Warty 800: Ultramaraton rowerowy wzdłuż królewskiej rzeki
Przez Śrem właśnie przejeżdżają uczestnicy wyścigu Warta 800 – Ultramaratonu rowerowego. Jego trasa prowadzi wzdłuż rzeki Warty. Start u źródła rzeki – w Zawierciu, meta u jej ujścia w Kostrzynie nad Odrą.
Przygodowy Ultramaraton Rowerowy Warta 800 to ogólnopolskie zawody rowerowe, w którym uczestnicy mają do pokonania 800 kilometrową trasę wzdłuż rzeki Warty. Trasa wytyczona jest po nadwarciańskich ulicach, szutrach, ścieżkach, skarpach i wałach. Jazda po drogach asfaltowych ograniczona jest do absolutnego minimum.
Sponsorem głównym działu SPORT jest Go Port Śrem:
Ultramaraton Warta 800 odbywa się w myśl zasady samowystarczalności. Oznacza to, że zawodnicy muszą samodzielnie zadbać o swoje wyżywienie oraz noclegi, a całość trasy muszą pokonać rowerem napędzanym siłą mięśni.
Reklama
Wyścig ten wymaga dużej wytrzymałości fizycznej oraz bardzo mocnej i spokojnej głowy. Pamiętajmy, że przy tak ogromnym wysiłku, przy 30-stopniowych upałach, przygotowanie mentalne odgrywa bardzo ważną rolę. Zawodnicy ścierają się z żywiołami, natura niejednokrotnie uciera im nosa. Jak w tym roku wydarzyło się Markowi Kawczyńskiemu, śremianinowi. Rok wcześniej ukończył wyścig na miejscu trzecim, w tym roku kontuzja nie pozwoliła mu na finisz. To rzeka Warta, księżna polskich rzek. Ogromna, dumna — starcie z nią nie zawsze jest równą walką.
Niedoceniana, ale jakże dla nas ważna — Warta. Rzeka, która była świadkiem narodzin Polski. To nad nią powstawały pierwsze polskie grody, zamki warowne czy też twierdze. Teraz jest świadkiem zmagań Ultramaratonczyków, z przekąsem, jednocześnie wieje im w plecy i wkłada kij w szprychy. Jeśli spotkacie ich na drodze, dodajcie trochę otuchy — Śrem to 500 km na trasie, wyczerpanie już daje się we znaki.
Piękne zdjęcia są autorstwa Tomasza Stachurskiego. Dziękujemy.