|

Porażka „Orkana” w pucharze, rewanż z Lotnikiem niebawem w lidze

Orkan Chwaliszewski
Adrian Chwaliszewski mógł doprowadzić do karnych, ale w 90 minucie zmarnował świetną okazję

Aż 8 goli padło w meczu pucharowym pomiędzy Lotnikiem Poznań, a KSGB Manieczki. „Orkan” strzelił o dwa mniej i odpadł. Okazję do rewanżu będzie miał już niebawem, bo 1 września oba zespoły zmierzą się ponownie tyle, że w walce o ligowe punkty.

W I rundzie podopieczni Mateusza Pietrowskiego nie mieli problemu z pokonaniem oldbojów Pelikana Niechanowo (9:0), ale kolejnej już nie przeszli. Na przeszkodzie stanął Lotnik Poznań. Zaczęło się dobrze, bo już w 3 minucie prowadzenie „Orkanowi” zapewnił Dawid Hauf. Błąd Dawida Jakubiaka sprawił, że poznaniacy wyrównali, a po chwili poszli za ciosem i było 2:1. Przed przerwą wyrównał Mateusz Michałowski i wynik wciąż był sprawą otwartą.

O losach spotkania przesądziły dwie kontrowersyjne sytuacje, bo których gospodarze zdobyli kolejne dwie bramki.

E69cc50f 5273 4eef A8c5 4668aad71c6d
Reklama VW Berdychowski

Rzadko wypowiadam się na temat pracy sędziów, ale ich decyzje wołały o pomstę do nieba i miały wpływ na dalszy przebieg meczu – mówi trener Mateusz Pietrowski. – Pierwszą bramkę po przerwie tracimy po wolnym, którego nie powinno być, a drugą po karnym z „kapelusza”. Zaryzykowaliśmy, zagraliśmy na trzech obrońców i szybko mogliśmy zdobyć kontaktową bramkę, ale w sytuacji „trzy na jeden” Mateusz Mocek zdecydował się kończyć akcję sam strzałem zamiast podawać. W końcu złapaliśmy kontakt po bramce Kacpra Komorowskiego i mieliśmy w 90 minucie „setkę” żeby wyrównać, ale Adrian Chwaliszewski przestrzelił z bliska – relacjonuje. – Zamiast karnych w ostatniej akcji meczu straciliśmy kuriozalną bramkę i przegraliśmy. Kończymy przygodę z pucharem, ale generalnie uważam, że gra była lepsza niż sam wynik. Teraz ważne, żeby dobrze wejść w ligę i udanie rozpocząć sezon – dodał.

Pierwszy mecz ligowy KSGB Manieczki zagra w najbliższy weekend w Pyzdrach z miejscową Wartą.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *