Integrowali się i bawili w ogrodach proboszczowskich. Festyn rodzinny w Wieszczyczynie
Aktywnie, wesoło, bez nudy. Na festynie w Wieszczyczynie bawili się nie tylko parafianie!
Reklama

Parafialny Festyn Rodzinny z roku na rok przyciąga coraz więcej zwolenników integracji i dobrej zabawy. Nie inaczej było w tym roku. Wydarzenie odbyło się w niedzielę, 26 maja w ogrodach proboszczowskich. Bawili się nie tylko parafianie, ale także osoby z mniej lub bardziej odległych miejscowości.
Rodzinna integracja
Pogoda dopisała, frekwencja tym bardziej. Parafialny Festyn Rodzinny organizowany jest od kilku lat i wszystko wskazuje na to, że będzie kontynuowany. Głównym organizatorem imprezy jest ks. Szymon Nowicki – proboszcz parafii pw. św. Rocha w Wieszczyczynie. Pomocy nie odmawiają także parafianie, którzy chętnie włączają się w przedsięwzięcie.
Niedzielne spotkanie upłynęło w radosnej i przyjacielskiej atmosferze. Bogaty i zróżnicowany program sprawił, że nikt nie mógł narzekać na nudę. Bawili się młodsi i starsi.
O oprawę muzyczną imprezy zadbał zespół Pagost.
Artystycznie i magicznie
Parafialna impreza to doskonała okazja, by zaprezentować umiejętności i talenty najmłodszych parafian. Na scenie zobaczyć można było przedszkolaki z Wieszczyczyna oraz uczniów z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Masłowie. Występy taneczno-wokalne nagrodzone zostały gromkimi i w pełni zasłużonymi brawami.
Iluzjonista Piotr Szumny zachwycił publiczność magicznymi sztuczkami. W programie nie zabrakło także „mini disco”, które prowadził doświadczony animator – Krzysiek Przyjemski, artystycznego malowania twarzy, zabaw ruchowo-sprawnościowych, kolorowych balonów i baniek mydlanych.
Sporym zainteresowaniem cieszyły się także dmuchańce.
Moc atrakcji zapewnili również członkowie Stowarzyszenia Nieodkryte Tajemnice Ziemi Dolskiej Memoria, którzy przygotowali stoisko z pamiątkami z czasów PRL, dzielili się wiedzą na temat lokalnej historii, zwłaszcza tej mniej znanej, a także przygotowali animację w postaci szukania skarbu.
Młodzież z MDP Masłowo, działającej przy miejscowej jednostce OSP, zaprezentowała pokaz pierwszej pomocy w przypadku potrącenia rowerzysty oraz akcję usuwania owadów błonoskrzydłych.
Nie lada atrakcją okazała się wystawa samochodów i motocykli z okresu PRL. Zachwyt wzbudzało również rękodzieło wykonane przez uczestników terapii zajęciowej z DPS w Psarskiem. Nie zabrakło także stoisk z zabawkami.
Przez cały czas trwania festynu działała kawiarenka, w której można było zakupić domowe ciasto, ciepłe i zimne napoje. Były także kiełbaski z grilla oraz frytki.
Festyn zakończył się zabawą taneczną.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.