W ramach rehabilitacji rozbili rezerwy Obry Kościan
Po inauguracyjnej porażce 0:4 w Spławiu szybko podnieśli się piłkarze KSGB Manieczki. Podopieczni Dawida Kaczmarka nie dali szans rezerwom czwartoligowej Obry Kościna gromiąc rywali 5:0.
Sobotni mecz był popisem skuteczności Mateusza Michałowskiego, który czterokrotnie pokonał bramkarza rywali notując przy okazji piątego już hat-trick w tym sezonie.
Popularny „Cicik” napoczął rywali już w 2 minucie, kiedy trafił głową po dośrodkowaniu z rożnego. Kwadrans potem kopia sytuacji i 2:0. Na skompletowanie hat-tricka Michałowski potrzebował 20 minut, bo w 22 podwyższył wykorzystując podanie Mateusza Kurzyńskiego. Kolejne bramki padały zaraz po przerwie. Czwartą bramkę w 47 minucie dorzucił Kurzyński, a po 60 sekundach ponownie trafił Michałowski, który wykorzystał prostopadłe podanie Mateusza Grabnego. Jak się później okazało był to ostatni gol w tym meczu. „Orkan” wygrał 5:0, a mógł wyżej, bo miał jeszcze okazje ku temu by podwyższyć.
Reklama
– Cieszy okazałe zwycięstwo tym bardziej po tak słabej inauguracji w Spławiu – powiedział trener Dawid Kaczmarek. – Przeważaliśmy w całym spotkaniu, ale kluczowe okazały się wejścia w obie połowy, kiedy szybko strzelaliśmy bramki. Dokonaliśmy kilku roszad, zmieniliśmy ustawienie w środku pomocy i przyniosło to dobry efekt. W drugiej połowie dobrą zmianę dał młody Mikołaj Duszczak – dodał.
KSGB: M.Malicki – Piorunowski, S.Malicki, Komorowski, Substyk (80’ Wesołek), Marek Michałowski, Grabny, Mateusz Michałowski (60’ Simon), Hauf (71’ Wachowicz), Mocek (46’ Duszczak), Kurzyński (71’ Urbański).
Kolejny mecz „Orkan” zagra w sobotę w Pudliszkach ze Zjednoczonymi.