Czy warto postawić na młodych? Rozmawiamy z kandydatami w wyborach samorządowych 2024

Głosowanie w wyborach samorządowych odbędzie się w niedzielę, 7 kwietnia. Komitety przedstawiły swoich kandydatów do Rady Miejskiej w Śremie, Rady Powiatu w Śremie czy do Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. Rozmawiamy z młodymi kandydatami, by dowiedzieć się więcej.

---

Reklama

---

W opublikowanym przez nas artykule przedstawiliśmy ciekawą statystykę dot. wieku i płci poszczególnych kandydatów z komitetów. Do Rady Powiatu najmłodszych kandydatów ma KWW Emila Majsnera – Twórzmy Przyszłość Powiatu, a do Rady Miejskiej najmłodszych kandydatów ma KWW Otwarty Samorząd. Najwięcej kandydatek do Rady Miejskiej startuje z KWW Grzegorza Wiśniewskiego (15), a do Rady Powiatu z KW Prawo i Sprawiedliwość (11) z przewagą jednej kobiety na liście.

Zadaliśmy dwa pytania młodym kandydatom w wyborach samorządowych 2024. Pierwsze z nich to: Czy uważa Pan/Pani, że warto postawić na Was, czyli młodych kandydatów w wyborach samorządowych?. W drugim pytaniu zapytaliśmy o powody ich startu.

Sebastian Witasiak, lat 22, kandydat do Rady Miejskiej w Śremie

Czy uważa Pan, że warto postawić na Was, czyli młodych kandydatów w wyborach samorządowych?

Przede wszystkim uważam, że podobnie jak nasza gmina składa się z osób w różnym wieku i o różnym spojrzeniu na świat, tak samo nasza reprezentacja w Radzie Miejskiej powinna zawierać zarówno spojrzenie osób młodych, jak i tych bardziej doświadczonych. Myślę, że młodzi kandydaci jako radni mogą wnieść świeżą energię i nowe pomysłu dla naszej małej ojczyzny. Młodzi ludzie również mogą dostrzegać inne problemy, niż ich starsi koledzy i koleżanki, którzy również starają się o mandat radnego lub radnej.

Dlaczego zdecydował się Pan na start w wyborach?

Przede wszystkim myśl o wystartowaniu w tegorocznych wyborach samorządowych zrodziła się u mnie jakoś w grudniu ubiegłego roku. Od początku chciałem wystartować w wyborach do Rady Miejskiej (chociaż ja wolę nazywać ją Radą Gminy, gdyż również wioski z naszej gminy mają w niej swoich reprezentantów). Chciałem wystartować, żeby działać dla naszych mieszkańców. Przygotowałem dla naszych mieszkańców 5 propozycji: zniesienie opłaty parkingowej dla mieszkańców strefy płatnego parkowania (wspomniani mieszkańcy mogliby zgłosić się po specjalną kartę parkingową), program dla zdolnych uczniów szkół podstawowych z naszej gminy (obejmujący zarówno wyjazdy np. do Centrum Nauki Kopernik, warsztaty, jak i spotkania z popularyzatorami nauki i zdrowego trybu życia), gminny bal charytatywny w okresie karnawału wzorowany na poznańskim Balu Seledynowym, zwiększenie ilości toalet miejskich i zmiana godzin funkcjonowania urzędów gminnych we wtorki i czwartki ( we wtorki i czwartki urzędy gminne miałyby funkcjonować w godzinach 10:00-18:00). Niezależnie od wyniku wyborów 7 kwietnia, będę chciał zrealizować jak najwięcej punktów z mojego programu. Dodatkowo już teraz zapowiadam kontynuowanie akcji ,,Czysty Śrem’’, która polega na sprzątaniu naszego regionu. Następna edycja odbędzie się pod tytułem ,,Długi weekend dla Ziemi’’ od 19 do 22 kwietnia, więcej szczegółów podam od razu po wyborach. Chciałbym również zająć się kwestią ustawy krajobrazowej i regulacją miejsc, w których komitety wyborcze będą mogły umieszczać swoje materiały wyborcze, tak żeby np. banery wyborcze nie znajdowały się od razu przy jezdni.

Tomasz Przybylski, lat 21, kandydat do Rady Miejskiej w Śremie

Czy uważa Pan, że warto postawić na Was, czyli młodych kandydatów w wyborach samorządowych?

Warto oddać na nas głos, ponieważ chcemy wprowadzić świeżość i nowe pomysły do Rady Miasta oraz dbać o interesy Mieszkańców.

Dlaczego zdecydował się Pan na start w wyborach?

Moja kandydatura ma na celu przyczynienie się do tworzenia ciekawych i pozytywnych zmian na korzyść mieszkańców Śremu i okolicznych wsi. Dzięki codziennemu kontaktowi z ludźmi w moim salonie fryzjerskim, mam przywilej wysłuchiwania potrzeb i opinii moich klientów, którzy stanowią integralną część społeczności Gminy Śrem. Moja decyzja o startowaniu do Rady wynika z pragnienia reprezentowania ludzi i dbania o ich interesy. Jestem gotowy do pracy dla dobra naszej społeczności!

Kamil Majsner, lat 20, kandydat do Rady Powiatu w Śremie

Czy uważa Pan, że warto postawić na Was, czyli młodych kandydatów w wyborach samorządowych?

Uważam, że wszędzie potrzebna jest równowaga, a młodzieży brakuje w samorządzie powiatowym i gminnym, nie wspominając już o samorządzie na szczeblu wojewódzkim. Młodzi są częścią społeczeństwa, a więc na nich (nas) warto stawiać!

Dlaczego zdecydował się Pan na start w wyborach?

Po pierwsze samorządy potrzebują odmłodzenia. Jeśli średnia wieku w Radzie Powiatu wynosi ok. 57 lat to jednoznacznie pokazuje, że młodzi ludzie nie mają swoich reprezentantów w tym gremium. Nasz komitet ma wiele ciekawych pomysłów dla Powiatu m.in Młodzieżowy Budżet Obywatelski, Liceum Sportowe czy zmiany w dowozach do szkół. Młodzi ludzie sami kreują swoją przyszłość, ale potrzebują dobrych narzędzi do jej tworzenia. Krótko mówiąc chce być głosem młodego pokolenia w tej “radzie starszych”.