Ks. Jan zmarł kilka dni temu. Zostawił Micha. Czy ta historia znajdzie szczęśliwy finał?
23 listopada br. zmarł ks. Jan Kasztelan, w ostatnim czasie posługujący duszpastersko w parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Buku. Wcześniej był w parafii p.w. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Brodnicy. Ksiądz Jan miał psa – Micha, który teraz wypatruje nowego domu i towarzystwa.
Reklama
Ksiądz Jan Kasztelan zmarł kilka dni temu. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w dwóch lokalizacjach. Najpierw w Buku, a następnie w Śremie.
We wtorek, 28 listopada o godz. 19.30 odbędzie się różaniec, a następnie o godz. 20.00 msza święta w Sanktuarium Matki Bożej Bukowskiej Literackiej w Buku. Dzień później, w środę 29 listopada o godz. 10.30 odbędzie się różaniec, a pół godziny później, tj. o godz. 11.00 w parafii NMP Wniebowziętej w Śremie odbędzie się msza święta pogrzebowa oraz pochówek księdza.
Śmierć księdza Jana prócz wiernych i najbliższych dotknęła także jego ukochanego zwierzaka – psa Micha. Osamotniony pupil wypatruje nowego domu. Niestety wszystko wskazuje na to, że nie może zostać w domu parafialnym.
Na portalu społecznościowym parafii św. Stanisława, Sanktuarium Matki Bożej Bukowskiej Literackiej pojawił się wpis, w którym czytamy: Michu jest wesołym pieskiem i tęskni teraz za dobrym domem. Zależy nam, aby nie trafił do schroniska, lecz do człowieka, który go pokocha i się nim zaopiekuje. Michu nie stwarza problemów. Jest psem domowym, ale lubi też wychodzić na krótkie spacery. Jest bardzo wdzięcznym stworzeniem i na pewno wniesie dużo radości do nowego domu.
Osoby zainteresowane adopcją Micha mogą kontaktować się z parafią.