Image
fot. J. Zalewski/Państwo Mielcarkowie zostali zaproszeni w poniedziałek, 3 lipca do stanicy śremskich wodniaków

Egzotyczna kolacja na wodzie z burmistrzem Śremu

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Przedsiębiorca z Pyszącej Przemysław Mielcarek wraz z żoną Iwoną wygrali jedną z licytacji podczas ostatniej edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Śremie. Zwycięzcę tej licytacji, a przypomnijmy, że wylicytował kwotę 3 100 zł, burmistrz Śremu Adam Lewandowski miał zaprosić na romantyczną kolację. Tak też się stało…


Berdychowski Kwiecien2 2024

Burmistrz wywiązał się z zobowiązania. Państwo Mielcarkowie zostali zaproszeni  w poniedziałek, 3 lipca do stanicy śremskich wodniaków, gdzie na marinie przed godziną osiemnastą zacumowała przy głównym pomoście łódź, a na zaproszonych gości czekał już burmistrz Adam Lewandowski wraz z Grzegorzem Pawlakiem, prezesem stowarzyszenia Śremska Grupa Nieustannych Optymistów „Krówka Mała”, które co roku organizuje śremski finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i Adrian Wartecki, naczelnik pionu komunikacji społecznej i informatyzacji w Urzędzie Miejskim w Śremie.

Wyjątkowa kolacja i malowniczy rejs po jeziorze Grzymisławskim: niezapomniane chwile na pokładzie łodzi Sławomira Baszyńskiego

Po krótkim powitaniu właściciel łodzi Sławomir Baszyński zaprosił wszystkich na pokład, a Mateusz Wojtas, prowadzący bar przy plaży jeziora Grzymisławskiego, w międzyczasie dostarczył prowiant na uroczystą kolację, którą uczestnicy rejsu mieli spożyć podczas wyprawy.

Pogoda sprzyjała, humory także, więc kapitan uruchomił silnik i łódź popłynęła wzdłuż wybrzeża w dwugodzinny rejs po jeziorze, a uczestnicy rejsu przy dźwiękach marynarskich szantów płynących z głośników przystąpili do uroczystej kolacji. Najpierw był szampan, oczywiście bezalkoholowy, toast wygłoszony przez burmistrza, a potem kolacja złożona z gorącej zupy, hamburgerów – wszystko na gorąco, sałatki, a na deser pyszne ciasto.

Dwugodzinny rejs upłynął bardzo szybko, zwłaszcza, że uczestnicy wyprawy mogli podziwiać z perspektywy jeziora urocze zatoczki i zagospodarowane brzegi jeziora nie tylko przez letników.

Na koniec rejsu, już na pomoście, wszyscy zrobili sobie jeszcze pamiątkowe fotografie.

Zostaw komentarz

DOŁĄCZ DO NAS

Reklama

Get Update

Subscribe our newsletter to get the best stories into your inbox!

[mc4wp_form id=86]