Image
Na spacery szły i psy opiekunów, którzy z nimi przyjechali, i gajowe czworonogi, które czekają na adopcję / fot. M. Czubak

VIII Spacer Gajowy za nami. Zobacz, jak było!

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Miniona sobota w Gaju upłynęła pod dyktando dobrej, piknikowej atmosfery i dziesiątek wychodzonych kilometrów – zarówno przez ludzi, jak i naszych czworonożnych braci.


Berdychowski Wv

VIII Spacer Gajowy to już historia. Historia, którą warto zapamiętać. Wydarzenie powróciło po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19 i to było widać podczas frekwencji. Na starcie wydarzenie stawiło się tylu chętnych, że niektóre z gajowych psiaków nie raz, a nawet dwa wyszły na spacer.

Co więcej, część z tych osób zdecydowała się przyjechać ze swoimi czworonogami. – Nie ma tutaj reguł. Jak ktoś chce przyjechać ze swoim pieskiem i pospacerować, to może. Jak ktoś nie ma psa to zapraszamy, na pewno stąd wyjdzie z jakimś pieskiem – mówił Michał Błaszak z Fundacji Schronisko dla Zwierząt w Gaju.



Dalsza część materiału pod galerią zdjęć.

Wydarzenie około godziny 10 otworzyła Paula Piasecka, kierownik schroniska w Gaju, po czym uruchomiona została rejestracja dla spacerowiczów. Ci mieli możliwości wyboru trasy, jaką chcieli pokonać. Dystanse były trzy: krótki (1 km), średni (3 km) oraz długi (7 km). Gajowi podopieczni dobierani byli do konkretnej trasy. Psi staruszkowie trafiły do osób, które wybrały krótsze ścieżki, a pełne energii czworonogi do tych na dłuższe dystanse.

W trakcie całego wydarzenia na terenie schroniska działało kilka stref w tym gastronomiczna i dla maluszków. Było również stoisko, gdzie można było wyrwać książki „za piątaka” oraz wiele innych rzeczy. Naturalnie również nie mogło zabraknąć znanego nie tylko w Śremie duetu Jack & Diego, którzy są ambasadorami schroniska i promują je oraz adopcje nie tylko w Polsce, ale również za granicami naszego kraju. Natomiast jeśli ktoś miał wątpliwości co do jakości karmy oraz tego, w jaki sposób karmić swojego czworonożnego pupila, żeby był zdrów i pełen wigoru, mógł o to zapytać na stoisku z psim dietetykiem.

O bezpieczeństwo uczestników zadbali ochotnicy z OSP Śrem oraz wolontariusze, pasjonaci, dla których idolem jest ratownik Borkoś.

Na zakończenie wydarzenia na scenie odbyły się koncerty oraz licytacje fantów.

Wydarzenie VIII Spacer Gajowy odbyło się pod patronatem medialnym Tygodnia Ziemi Śremskiej.

Zostaw komentarz