Katastrofa awionetki pod Książem Wielkopolskim! Policja bada sprawę
Od wczoraj śledczy z policji pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Śremie badają zdarzenie z udziałem awionetki, do którego doszło na terenie gminy Książ Wlkp. Z naszych informacji wynika, że jedna osoba trafiła do szpitala z obrażeniami ciała. Miała tam trafić prywatnym autem.
Do wypadku doszło 25 maja w godzinach wczesnowieczornych. O zdarzeniu wiadomo niewiele, a służby nie są skore do udzielania informacji w tej sprawie. Wiemy, że poza policją, która także obecna była na miejscu w dniu dzisiejszym, żadne inne służby mundurowe nie były obecne na miejscu wypadku.
Pod nadzorem prokuratury prowadzimy czynności w tej sprawie. Wyjaśniamy wszelkie okoliczności tego zdarzenia. Na tym etapie postępowania to wszystko, co mogę w tej sprawie powiedzieć.
– podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Śremie
To jest bardzo świeża sprawa i nie chciałbym ujawniać pewnych kwestii. Na tę chwilę trudno powiedzieć czy i kto będzie miał przedstawione ewentualne zarzuty. Na ten moment czynności cały czas trwają.
– Renata Mikołajczak, prokurator rejonowa z Prokuratury Rejonowej w Śremie
Prokuratura na miejscu już przeprowadziła swoje czynności, które trwały do godzin późnowieczornych. Prokuratura wstępnie zakwalifikowała zdarzenie z art. 177 par. 1, który ma następujące brzmienie: „Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”. Jednak jak powiedziała szefowa śremskiej prokuratury, to bardzo wstępna kwalifikacja, która może ulec zmianie w trakcie trwającego postępowania.
O wypadku powiadomiono również Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych.
2 komentarze