Nękał 13-latkę. Teraz chce dobrowolnie poddać się karze

Wracamy do tematu jednego z nauczycieli, który uczył dzieci szkolne w jednej z podstawówek na terenie gminy Śrem. O jego losie zdecyduje sąd.
Reklama

Nie zakończyła się jeszcze sprawa nauczyciela wychowania fizycznego, edukującego dzieci w jednej ze szkół podstawowych na terenie gminy Śrem. Przeciwko pedagogowi prokuratura wszczęła postępowanie z art. 190a, który mówi o uporczywym nękaniu jednej z nieletnich uczennic śremskiej podstawówki.
Sprawa wybuchła w listopadzie minionego roku, kiedy to do mediów trafił anonim. Autor listu obawiał się, że sprawa nauczyciela zostanie „zamieciona pod dywan”. M. in. Tydzień Ziemi Śremskiej nagłośnił wówczas temat, a prokuratura potwierdziła, że takie zawiadomienie wpłynęło i je weryfikują.
W części weryfikacja pokrywała się z donosem – nauczyciel otrzymał status podejrzanego i usłyszał zarzuty. Następnie nauczyciel zrezygnował z pracy w szkole.
Reklama
Ostatecznie oskarżony wuefista przyznał się do zarzucanego mu czynu. Wraz ze swoim obrońcą złożył do sądu i prokuratury wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Jego los jest teraz w rękach sądu, który zdecyduje czy skazać mężczyznę zaocznie i zgodzić się na jego propozycję dobrowolnego poddania się karze czy przeprowadzić tradycyjne postępowanie sądowe.
Za zarzucany czyn uporczywego nękania 13-latki mężczyzna może spędzić za kratami nawet 8 lat.
Do sprawy będziemy jeszcze wracać.