16 grudnia około 14.30 w Mosinie, Pecnie i innych okolicznych miejscowościach rozległa się syrena alarmowa – strażacy zostali wezwani do pożaru samochodu w garażu.
Jeszcze w trakcie dojazdu alarmowego do miejsca pożaru, a był nim miejscowość Drużyna, niewielka wieś w gminie Mosina położona kilka kilometrów od Grzybna i Czempinia, strażacy dostali aktualizację – ogień przedostał się na budynek mieszkalny.
Z budynku w własnych siłach, w tym co miał na sobie, wybiegł jeden z lokatorów. To ojciec Damiana Łukaszewskiego, założyciela zbiórki na odbudowę domu w serwisie pomagam.pl.
Jak podaje auto zbiórki, ojciec jest schorowany po udarze mózgu i chorobach neurologicznych. Spoglądał przez łzy, jak płomienie pochłaniają kawałek po kawałku dorobek życia i niweczy 19 lat wspólnego mieszkania w budynku.
– Tata całe życie pracował aby wybudować rodzinny dom, mieszkaliśmy tam 19 lat , spędzaliśmy każde Święta Bożego Narodzenia razem, a teraz nie ma już naszego domu ani radosnych świąt – mówi organizator zbiórki.
Dom nadaje się do generalnego remontu
Reklama
Czego nie zabrały płomienie, zniszczyła woda. W wyniku pożaru spalona została cała góra domu. Dach, pokoje, łazienka oraz korytarze oraz na skutek pożaru ucierpiał również dół domu: garaż, sypialnie, korytarz, schody i łazienka. Ocalała jedynie kuchnia, ale i tak wszystko to nadaje się na śmietnik i do remontu – to czego nie zabrały płomienie, zniszczyły setki litrów wody, jakiej strażacy użyli do ugaszenia palącego się domu.
Ruszyła pomoc dla pogorzelców
Oprócz zbiórki w serwisie pomagam.pl, którą założył Damian Łukaszewski swoje konto do wpłat dla pogorzelców uruchomiła gmina Mosina.
Urząd Miejski w Mosinie uruchomił specjalne subkonto, na które można dokonywać wpłat, by wesprzeć naszych współmieszkańców dotkniętych tragedią: 33 9048 0007 2101 0000 0215 0086 z dopiskiem „pomoc dla poszkodowanych w pożarze w Drużynie”.
