Przedstawiciele śremskich służb także na proteście przed Kancelarią Premiera
Postulaty demonstrujących dotyczą waloryzacji pensji. Nie chcą się zgodzić na podwyżki wynagrodzenie, które są poniżej poziomu inflacji. Proponowane przez stronę rządową podwyżki miałyby wejść w życie od marca 2023.
Związkowcy domagają się waloryzacji minimum na poziomie inflacji, która w październiku wyniosła 17,9 proc. według wstępnego szacunku GUS-u. Pikietujący pod kancelarią nie godzą się również na przesunięcie waloryzacji ze stycznia na marzec przyszłego roku.
Demonstrujący domagają się 20-procentowych podwyżek wynagrodzenia nie tylko dla siebie, tj. przedstawicieli służb mundurowych, ale również dla pracowników cywilnych tych służb. Przed KPRM używają trąbek, syren, a także biją w bębny. Mają również z sobą transparenty.
W demonstracji biorą udział przedstawiciele związków, które należą do Rady Federacji, czyli NSZZ Policjantów, NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej, NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa, ZZS Florian, NSZZ Pracowników Pożarnictwa, ZZZ Służby Celnej, a także ZZ Celnicy PL.