Image

Stracił prawko za majstrowanie przy tachografie

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Nowe przepisy ruchu drogowego, które weszły z dniem 1 stycznia 2022 roku, nie dotyczą tylko kierowców osobówek, ale swoim zasięgiem obejmują także pojazdy wyposażone w tachografy. Nie tylko kara finansowa, ale również utrata prawa jazdy na trzy miesiące grozi kierowcy, który ingerował w pracę urządzenia rejestrującego funkcjonowanie pojazdu. O tych zmianach przekonał się mieszkaniec Śremu zatrzymany w sobotę, 19 lutego przez wschowską drogówkę.

Rejestrowanie danych dotyczących czasu pracy kierowcy z wykorzystaniem tachografu umożliwia między innymi sprawdzenie czy kierowca stosuje się do norm dotyczących czasu prowadzenia pojazdu, przerw i okresów odpoczynku. Ingerencja w działanie tachografu uniemożliwia monitorowanie aktywności kierowców – wyjaśnia komisarz Maja Piwowarska z KPP we Wschowie


Berdychowski Wv

Policja podkreśla, że zawodowy kierowca, który bierze odpowiedzialność za realizowane przewozy, w tym pasażerskie, powinien być świadomy ryzyka z jakim wiąże się prowadzenie pojazdu niezgodnie z normami czasu pracy. – Fałszowanie, czy ukrywanie rzeczywistego czasu pracy jest nie tylko przejawem nieuczciwej konkurencji, ale przede wszystkim stanowi zagrożenie bezpieczeństwa na drodze dla wszystkich uczestników ruchu – zaznacza M. Piwowarska.



Według badań opublikowanych na łamach raportu Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu (European Transport Safety Council – ETSC) z 2011 r. zmęczenie powoduje u kierowcy spowolnienie czasu reakcji, a także upośledza jego zdolność do prowadzenia pojazdu. U osoby, która prowadzi pojazd przez kilkanaście godzinach bez snu, ryzyko spowodowania wypadku jest analogiczne jak u kierowcy, który prowadzi pojazd po spożyciu alkoholu.

Po nowelizacji kodeksu drogowego kierowcy, który stosować będzie niedozwolone praktyki, obok kary grzywny będzie groziła także utrata prawo jazdy na okres trzech miesięcy.

Zgodnie z nowelizacją ustawy z dnia 2 grudnia 2021 r. zatrzymanie prawa jazdy będzie groziło kierowcy, który podczas bieżącego dziennego czasu prowadzenia pojazdu, wykonując przewóz pojazdem wyposażonym w tachograf:

a) wbrew obowiązkowi nie będzie rejestrował za pomocą tachografu na wykresówce lub karcie kierowcy wskazań w zakresie prędkości pojazdu, aktywności kierowcy lub przebytej drogi,

b) będzie używał cudzej karty kierowcy, używał co najmniej dwóch własnych kart kierowcy, używał cudzej wykresówki, używał jednocześnie kilku wykresówek,

c) będzie korzystał z niedozwolonego urządzenia, przedmiotu lub zmienionego oprogramowania umożliwiającego lub powodującego podrabianie lub przerabianie danych rejestrowanych przez tachograf,

d) lub w przypadku kiedy tachograf został odłączony.

Odebranie prawa jazdy ma stanowić szybką i nieuchronną reakcję na jedne z najpoważniejszych naruszeń stwierdzanych podczas kontroli drogowych, a ze względu na dolegliwość istotną z punktu widzenia pracy zawodowego kierowcy, jak i zatrudniającego go przedsiębiorcy, powinno zniechęcić do stosowania tego typu niedozwolonych praktyk – podkreśla M. Piwowarska

Z taką właśnie kontrolą, przeprowadzoną przez wschowską drogówkę, spotkał się 45 – letni mieszkaniec powiatu śremskiego, który został zatrzymany na drodze krajowej nr 12. W wyniku sprawdzeń wyszło na jaw, że pojazd znajdujący się według urządzenia na odpoczynku – pauzie, nadal przemierzał wschowskie drogi. Kierowca otrzymał mandat 2 tys. zł  i stracił prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące.