Do najbardziej tragicznego zdarzania doszło w Nowy Rok, kiedy to policja prowadziła czynności w związku ze zgłoszeniem samobójstwa na terenie Śrem. To jedyna tragiczna śmierć w tym okresie.
Pozostałe interwencje, jakie odnotowali policjanci ze Śremu dotyczyły głównie awantur domowych spowodowanych nadmierną ilością wypitego alkoholu. Policjanci interweniowali nie tylko na terenie miasta, ale także w gminach Książ Wlkp., Dolsk oraz Brodnica.
Do policyjnej izby zatrzymań trafiły dwie osoby: 48-letni awanturnik, który miał 2,5 promila alkoholu w organizmie oraz 45-latek z Mełpina, który również znajdował się pod wpływem alkoholu.
Śremianie jak widać wzięli sobie do serca apel policji o powstrzymywanie się z jazdą w niepewności, czy w organizmie jeszcze nie krąży alkohol wypity w sylwestrową noc. A może przemówiły do nich nowe surowe kary związane z wykroczeniami drogowymi? Tego nie wiemy, wiemy jednak, że 31 grudnia oraz 1 stycznia na drogach powiatu było bezpiecznie, a jedyne kolizje jakie miały miejsce związane były z uszkodzeniem miski olejowej i zderzeniem ze zwierzyną leśną.
