Kontrowersje wokół pojemników Elmo przy Kopernika – skarga na burmistrza Śremu odrzucona
W czerwcu opublikowaliśmy materiał, który wzbudził sporo emocji wśród mieszkańców Śremu. Opisywaliśmy w nim dwugodzinne spotkanie mieszkańców bloków Towarzystwa Budownictwa Społecznego przy ulicy Kopernika z prezesem Wiesławem Małasznikiem.
Dyskusja toczyła się na parkingu nieopodal skweru, gdzie rozpoczęły się prace przygotowawcze do postawienia pojemników na śmieci w systemie Elmo.
Mieszkańcy zarzucali prezesowi, że nie konsultował z nimi lokalizacji śmietników, które mają stanąć na placu zabaw. Prezes TBS stanowczo odrzucał wszelkie argumenty przeciw i ostatecznie postawił na swoim.
Podczas czwartkowej (30 października) sesji Rady Miejskiej w Śremie sprawa nieoczekiwanie wróciła na forum publiczne. Stało się tak za sprawą skargi na burmistrza Śremu o to, że nienależycie wykonuje swoje obowiązki, wszak TBS jest jednostką mu podlegającą.
Reklama
Do Rady Miejskiej w Śremie w sierpniu wpłynęła skarga – poniżej fragment uzasadnienia uchwały:
(…) „Skarga mieszkańca zasobów Śremskiego TBS Sp. z o.o., przekazana według właściwości przez Ministra Klimatu i Środowiska, w przedmiocie inwestycji pn. ‘Budowa gniazd podziemnych pojemników na odpady (system ELMO/SISO)’, która realizowana jest na ul. Kopernika w Śremie. Skarżący zarzuca brak konsultacji społecznych i dialogu z mieszkańcami, brak podjęcia działań w zakresie zmiany lokalizacji inwestycji oraz zgłasza wątpliwości dotyczące wydatkowania środków publicznych”.
W związku z powyższym przewodniczący Rady Miejskiej zwrócił się do burmistrza Śremu o udzielenie wyjaśnień odnośnie do zarzutów sformułowanych przez skarżącego oraz skierował skargę pod obrady Komisji Skarg, Wniosków i Petycji w celu przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego.
Burmistrz, powołując się m.in. na przepisy ustawy o obowiązkach zarówno gminy, jak i właściciela nieruchomości w zakresie utrzymania czystości i porządku w gminach, wykazał, że nie miał obowiązku ingerować w postanowienia władz zarządzających nieruchomościami.
Komisja po wnikliwej analizie (zawartej na trzech stronach formatu A4) nie dopatrzyła się winy burmistrza.
Reasumując, postępowanie wyjaśniające wykazało, że przedstawione w skardze zarzuty nie znalazły potwierdzenia. Rada Miejska w Śremie, rozpatrując skargę, nie dopatrzyła się zaniedbania lub nienależytego wykonywania zadań przez burmistrza Śremu. W związku z powyższym skargę uznano za bezzasadną – czytamy w uzasadnieniu uchwały o jej odrzuceniu.
Rada Miejska w sposób jednomyślny podjęła uchwałę.


