Trzynasta kolejka pechowa dla Warty, czyli porażka w Gnieźnie
Trzynasta kolejka spotkań o mistrzostwo IV ligi nie była szczęśliwa dla piłkarzy Warty. Śremski zespół przegrał w Gnieźnie z Mieszkiem 0:2. Jest to czwarta porażka drużyny w tym sezonie.
Już przed wyjazdem do Gniezna wiadome było, że podopiecznych Piotra Tomaszczaka czeka trudne spotkanie. Rywalem był bowiem jeden z pretendentów do awansu. W dodatku Mieszko na własnym boisku nie stracił jeszcze punktów. Wygrał wszystkie pięć dotychczasowych spotkań. Warta nie zdołała przerwać tej passy rywali.
Gospodarze już w 8. minucie objęli prowadzenie i – jak się później okazało – nie oddali go już do samego końca mimo, że przed przerwą okazje do wyrównania mieli Radczenko i Uliński. Mieszko także mógł podwyższyć w 44. minucie, ale Wartę najpierw ratował bramkarz, a potem obrońca, który wybił piłkę z linii bramkowej.
Reklama
Reklama
Po przerwie zespół z Gniezna oddał niecno inicjatywę śremskiej drużynie i czyhał na kontry. Warta próbowała (okazje Jechury i Picelika), ale z upływem minut ryzykowała coraz bardziej, a co za tym idzie odkrywała się coraz mocniej. Efektem gol dla Mieszka na 2:0 w 73. minucie, który praktycznie zamknął mecz. Gospodarze w samej końcówce mogli jeszcze dołożyć trzecie trafienie, ale nie zdołali skutecznie sfinalizować dwóch kontr.
Mieszko odniósł 10 zwycięstwo (6 na własnym boisku) i wciąż jest w ścisłej czołówce. Z kolei dla Warty była to czwarta porażka w sezonie.
Śremski zespół kolejnych punktów szukać będzie za tydzień w „domowym” starciu z Piastem Kobylnica.


